Z anglojęzycznej wersji teledysku Tulii "Pali się" usunięto ujęcie z przydrożnym krzyżem. Management zespołu "Tulia" w rozmowie z serwisem plejada.pl wyjaśnił, że "regulamin Eurowizji zabrania promowania jakichkolwiek instytucji i symboli religijnych, a tym jest krzyż". – Wszelkie zażalenia kierowałabym do organizatorów. Tulia oraz wydawca, wypełniają przepisy regulaminu, który trafi do nas od organizatorów – powiedziała agentka zespołu.
Do sprawy w mocnych słowach odniósł się ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski. "Co za skrajna durnota!!! A przy tym nietolerancja i cenzura" – napisał na Twitterze. Duchowny postawił pytanie, czy tego rodzaju ograniczenia będą dotyczyły tegorocznego organizatora Eurowizji. "Czy w czasie Eurowizji, która odbywa się w tym roku w Tel-Awiwie, gwiazda Dawida też zostanie usunięta z flagi Izraela, a siedmioramienna menora z herbu, bo to przecież też są symbole religijne?" – zapytał ksiądz Isakowicz-Zaleski.
twitterCzytaj też:
Usunięto krzyż z teledysku Tulii. Jest oświadczenie