Macierewicz: Mamy nieznane nagrania załogi tupolewa

Macierewicz: Mamy nieznane nagrania załogi tupolewa

Dodano:   /  Zmieniono: 
Smoleńsk
Smoleńsk 
Szef MON Antoni Macierewicz zapowiada w rozmowie z "Rzeczpospolitą" ujawnienie nieznanych nagrań rozmów załogi Tu-154M, który 10 kwietnia 2010 r. rozbił się w Smoleńsku.

Macierewicz tłumaczy, że powołana przez niego podkomisja dysponuje teraz prawdziwymi dowodami, również tymi, które ukrywała komisja Millera. Jak dodaje, eksperci weszli też w posiadanie "wstrząsających wyznań" jej członków. Szef MON wyjaśnia, że nieznane nagrania załogi tupolewa nie pochodzą z pokładu polskiego samolotu i każdy będzie mógł się z nimi zapoznać.

Podkomisja Berczyńskiego

Pytany o źródło tych zapisów, Macierewicz uchyla się od odpowiedzi do czasu ujawnienia dowodów. Według ministra materiał rzuci "bardzo istotne światło" na okoliczności tragedii smoleńskiej, choć nie będzie on ostateczny.  Zdaniem szefa MON zawsze znajdą się ludzie, którzy nie będę chcieli poznać prawdziwych przyczyn katastrofy z 10 kwietnia 2010 r. – Powód jest prosty: ten materiał ich właśnie obciąża odpowiedzialnością za tę tragedię – przekonuje.

Na początku lutego br. Antoni Macierewicz powołał specjalną podkomisję, która od nowa wyjaśnia okoliczności katastrofy w Smoleńsku. Jej pracami kieruje dr Wacław Berczyński, w przeszłości pracownik Boeinga i NASA. Podkomisja działa w ramach Komisji Badania Wypadków Lotniczych Lotnictwa Państwowego (KBWLLP). W ocenie Macierewicza po tragedii smoleńskiej "ukryto podstawowe fakty i informacje, które w sposób zasadniczy zmieniają ogląd wydarzeń", w tym ponad 400 kart informacji i meldunków, jakie zostały dostarczone w dniu katastrofy do sztabu generalnego Wojska Polskiego. 

Tragiczny lot do Katynia

10 kwietnia 2010 r. w pobliżu lotniska Smoleńsk-Północny rozbił się rządowy samolot z prezydentem Lechem Kaczyńskim na pokładzie. W katastrofie zginęło 96 osób. Była to druga pod względem liczby ofiar katastrofa w historii polskiego lotnictwa i największa pod względem liczby ofiar katastrofa w dziejach polskich Sił Powietrznych. Polska delegacja leciała na uroczystości upamiętniające 70. rocznicę mordu NKWD na polskich oficerach w Katyniu.

Sejm uznał katastrofę smoleńską za największą tragedię w historii powojennej Polski. Oprócz prezydenta Lecha Kaczyńskiego, zginęła jego małżonka Maria Kaczyńska, ostatni prezydent RP na uchodźstwie Ryszard Kaczorowski, wicemarszałkowie Sejmu i Senatu, grupa parlamentarzystów, dowódcy wszystkich rodzajów Sił Zbrojnych RP, pracownicy Kancelarii Prezydenta, szefowie instytucji państwowych, duchowni, przedstawiciele ministerstw, organizacji kombatanckich i społecznych, a także załoga samolotu.

dmc
Fot. Flickr/Piotr Drabik/CC BY 2.0
DoRzeczy.pl/Rzeczpospolita

Czytaj także