Przewodniczący Forum Obywatelskiego Rozwoju, były wicepremier i minister finansów Leszek Balcerowicz gościł w poranku TOK FM. Rozmowa dotyczyła m.in. programu 500 Plus i kredytów we frankach.
500 plus. "Propagandowa hucpa"
W ocenie Balcerowicza program 500 plus okazał się porażką. – To, że dzięki 500 plus będzie więcej dzieci i ograniczy się sfera ubóstwa, to jedna wielka propagandowa hucpa. To drugie dało się osiągnąć za dużo mniej pieniędzy – stwierdził Leszek Balcerowicz.
Były polityk argumentował, że środki nie są właściwie rozdysponowywane. – Duża część z tych 40 mld zł trafia do bogatszych rodzin. Trzeba patrzeć na to, jakie efekty można by osiągnąć, rozdając te 40 mld zł w inny sposób – mówił.
Czytaj też:
800 plus? Były minister: To byłoby realne
Frankowicze w kontekście sprawiedliwości społecznej
W dalszej części rozmowy Balcerowicz był pytany o sytuację frankowiczów. Przewodniczący FOR wskazał, że sprawa kredytów zaciągniętych we frankach szwajcarskich stanowi część szerszego problemu dotyczącego ogólnie pojmowanej sprawiedliwości społecznej. Były wicepremier ocenił, że niesprawiedliwe jest to, że ci, którzy nie ulegli łatwym i kuszącym kredytom frankowym, lecz zaciągnęli zobowiązania w złotówce, teraz mają za to cierpieć.
– To kwestia elementarnej sprawiedliwości. Czy jeśli upowszechni się to, co orzekają najbardziej skrajni sędziowie, to czy będzie sprawiedliwe dla tych, którzy wzięli kredyty w złotych? Ci sędziowie to dziesiątka osób mianowanych przez PiS-owską KRS – powiedział Balcerowicz.
Balcerowicz tłumaczył, że mamy do czynienia z niewłaściwą interpretacją prawa cywilnego w tym zakresie, przy jednoczesnym ignorowaniu istniejących przepisów.
Czytaj też:
PKO BP przeznaczy 7 miliardów zł na ugody z frankowiczami