– Prawdopodobnie poziom 20 proc. inflacji na początku roku zostanie przekroczony - powiedział Litwiniuk w rozmowie z "Super Expressem".
Członek Rady ocenił, że "ścieżka dojścia do celu oznaczonego w naszych założeniach polityki pieniężnej może być dłuższa niż dwa lata".
– Są okoliczności, których nie znamy. Nie wiemy, co będzie się działo na Ukrainie, nie wiemy, jak szybko rząd i UE przeorganizuje łańcuchy dostaw, bo upływ czasu też działa na nasza korzyść. Są pewne spadki cen, jeśli chodzi o produkcję przemysłową, podstawowe koszty rozwoju rynku mieszkaniowego, gdyż znaleziono nowe źródła dostaw. Jeżeli przedsiębiorcy, przy wsparciu polityki rządu, polityki unijnej znajdą inne rozwiązania, gdy chodzi o zaopatrywanie się w energię, paliwa, komponenty to spadek będzie następował [ścieżki inflacji]. Niestety, ścieżka dojścia do celu oznaczonego w naszych założeniach polityki pieniężnej może być dłuższa niż dwa lata - powiedział Litwiniuk.
Drożyzna w Polsce
Jak podano w podano w lipcowej projekcji Narodowego Banku Polskiego (NBP) inflacja konsumencka utrzyma się na dwucyfrowym poziom w tym i przyszłym roku, zaś górną granicę przedziału odchyleń od celu inflacyjnego NBP określonego jako 2,5 proc. +/- 1 pkt proc. osiągnie dopiero w IV kw. 2024 r. (przy założeniu, że tarcza antyinflacyjna będzie obowiązywać do końca października br.). Według centralnej ścieżki projekcji, inflacja CPI wyniesie 14,2 proc. w 2022 r., 12,3 proc. w 2023 r. i 4,1 proc.w 2024 r.
W poszczególnych kwartałach inflacja - według centralnej ścieżki projekcji - będzie kształtowała się następująco:
Rok 2022: 15,7 proc. w III kw. i 17,9proc. w IV kw.
Rok 2023: 18,8 proc. w I kw., 13,5 proc. w II kw., 10,6 proc. w III kw. i 6,7 proc. w IV kw.
Rok 2024: 4,6 proc. w I kw., 4,5 proc. w II kw., 4,1 proc. w III kw. i 3,5 proc. w IV kw.
Czytaj też:
Prezes NBP przedstawia strategię. "Zatrzymanie cyklu podwyżek stóp, a nie koniec"Czytaj też:
Fatalne wieści dla PiS. Polacy nie wierzą, że rząd poradzi sobie z inflacją