"Nie komunizm, tylko marksizm". Obajtek uderza w opozycję

"Nie komunizm, tylko marksizm". Obajtek uderza w opozycję

Dodano: 
Prezes PKN ORLEN Daniel Obajtek
Prezes PKN ORLEN Daniel Obajtek Źródło:PAP / Wojtek Jargiło
Zachęcam opozycję do logicznych wypowiedzi, bo nie można uprawiać politykierstwa i niszczyć gospodarki – powiedział prezes PKN Orlen Daniel Obajtek.

Opozycja od dłuższego czasu krytykuje Orlen za osiągnie, jej zdaniem, nadmiarowych zysków i bogacenie się kosztem Polaków. Jako przykład podawana jest sytuacja z początku tego roku, kiedy to stawka VAT na paliwa w Polsce wzrosła z 8 proc. do 23 proc. Część mediów i niektórzy politycy opozycji zwrócili wtedy uwagę, że choć wraz z nowym rokiem VAT na paliwa zwiększył się, to ceny na stacjach benzynowych nie uległy zmianie. Jednocześnie pojawił się zarzut, że ceny te były w ostatnich tygodniach sztucznie zawyżane.

Innym argumentem opozycji jest fakt, że choć okresowo ceny ropy naftowej na rynkach światowych maleją, to opłata za litr paliwa na stacjach Orlenu wciąż pozostaje wyższa niż przed wybuchem kryzysu energetycznego związanego z wojną na Ukrainie.

Obajtek odpowiada opozycji

Prezes koncernu Daniel Obajtek odpiera zarzuty polityków, wskazując, że jako przedsiębiorstwo rynkowe Orlen musi zarabiać. Nadwyżki finansowe są, jak wskazał, inwestowane w zieloną energię, która mają zabezpieczyć energetycznie Polskę na długie lata.

– Jak dziś słyszę różnego rodzaju rozmowy, że Orlen zarabia, to co, Orlen ma nie zarabiać, Orlen ma oddawać pieniądze mafiom paliwowym? Słyszymy na jakichś dziwnych hasłach, że są nadmiarowe zyski, jakie nadmiarowe zyski? – pytał Obajtek na antenie radiowej "Jedynki" i tłumaczył, że przychód Orlenu do zysku netto wynosi obecnie ok. 7-8 proc., a koszt kapitału to 13-14 proc. To ma oznaczać, że zyski koncernu wcale nie są nadmiarowe, ale "normalne".

– Zysk powoduje to, że możemy przeprowadzać transformację i możemy zabezpieczać nasz kraj. Gdyby Orlen nie miał zysków, to przepraszam bardzo, byłaby zagrożona cała nasza gospodarka, byłyby zagrożone inwestycje – tłumaczył dalej szef Orlenu.

Obajtek stwierdził, że część postulatów opozycji to "już nie jest komunizm, tylko gospodarczy marksizm". Wezwał także polityków przeciwnych rządowi do "logicznych wypowiedzi, bo nie można uprawiać politykierstwa i niszczyć gospodarki".

– Jak w ogóle opozycja może atakować koncern, który jest narodowym koncernem, który stabilizuje sytuację gospodarczą w Polsce i w regionie […] Czy jakikolwiek polityk w Londynie atakuje tak brutalnie BP? Czy jakikolwiek polityk atakuje tak brutalnie Shell? – wskazywał.

Czytaj też:
Grupa Orlen obniża ceny gazu dla klientów na cenniku biznesowym
Czytaj też:
Obajtek: Na majówkę obniżamy ceny paliw

Źródło: Polskie Radio Program 1 / 300polityka
Czytaj także