Ceny paliw na Orlenie od nowego roku. Obajtek uspokaja

Ceny paliw na Orlenie od nowego roku. Obajtek uspokaja

Dodano: 
Daniel Obajtek, były prezes PKN Orlen
Daniel Obajtek, były prezes PKN Orlen Źródło:Wikimedia Commons
Ceny paliw na stacjach Orlenu nie zmienią się od nowego roku – zapewnia prezes koncernu Daniel Obajtek.

Od 1 stycznia 2023 r. stawka VAT na paliwa wzrośnie z 8 do 23 proc. Prezes PKN Orlen Daniel Obajtek powiedział w RMF FM, że nie będzie to miało wypływu na podwyżkę cen paliw na stacjach płockiego koncernu.

– Kilka razy już komunikowałem i ten komunikat się nie zmienia: Zrobimy wszystko, by ceny utrzymały się na tym samym poziomie. To oznacza, że ceny na naszych stacjach utrzymają się na tym samym poziomie – zapewnił.

Obajtek: W Polsce paliwa są jedne z najtańszych w Europie

Pytany, jak uda się to osiągnąć, czy na przykład poprzez rezygnację stacji z wysokich marż, Obajtek wskazał na "pewne czynniki", wymieniając w tym kontekście spadek cen ropy, umocnienie się złotego, dywersyfikację źródeł dostaw oraz fuzję Orlenu z Lotosem.

– To wszystko daje efekt, że mamy możliwości, z których korzystamy, by chronić nasz rynek, by chronić kieszeń Polaków. Dziś śmiało mogę powiedzieć, że w Polsce paliwa są jedne z najtańszych w Europie, właśnie dzięki tej polityce – przekonywał.

Orlen kończy z ropą z Rosji

Zapowiedział, że z końcem stycznia Orlen będzie przerabiał już tylko 10 proc. rosyjskiej ropy. – To przede wszystkim dzięki rozważnej polityce, dzięki dostosowaniu naszych rafinerii do innych gatunków ropy, dzięki nawiązaniu wielu kontaktów, podpisanej również umowie z Saudi Aramco – tłumaczył. Dodał, że w chwili połączenia z Orlenem "Lotos przestał przerabiać ropę z Rosji".

Dopytywany, kiedy płocki koncern całkowicie przestanie sprowadzać ropę z kraju Władimira Putina, Obajtek wyjaśnił, że z końcem stycznia kończy się umowa z Rosjanami i wtedy 90 proc. importowanej ropy będzie spoza Rosji. – Jesteśmy już w pełni przygotowani, by uzyskać 100 proc. dywersyfikacji – powiedział, podkreślając, że ważna jest solidarność całej Europy w sprawie sankcji.

Czytaj też:
Sankcje. Trzy kraje UE mogą eksportować na Ukrainę produkty z rosyjskiej ropy
Czytaj też:
Człowiek Putina próbuje przejąć cały eksport ropy z Rosji

Źródło: RMF FM
Czytaj także