Lewe związki „ministry” Kotuli
  • Piotr GabryelAutor:Piotr Gabryel

Lewe związki „ministry” Kotuli

Dodano: 
Katarzyna Kotula, minister ds. równości
Katarzyna Kotula, minister ds. równości Źródło: PAP
PROSTO ZYGZAKIEM | Marząca o zostaniu „doktorą”, prawie „magistra”, „ministra” do spraw równości Katarzyna Kotula wygadała się, że treść projektu jednej z ustaw, który wypichcił jej resort, zostanie ujawniona dopiero po wyborach prezydenckich (żeby nie drażnić wyborców przed wyborami).

I, jak się okazuje, chodziło nie o projekt ustawy o „związkach partnerskich”, lecz ustawy o „uzgadnianiu płci”. Więc myślę sobie, co to dopiero musi być za wykwit, skoro nawet na ujawnionym projekcie ustawy o „związkach partnerskich” nikt – nawet z jej obozu politycznego – nie zostawia suchej nitki.

Albowiem na projekt ustawy o „związkach partnerskich” autorstwa ekipy „ministry” Kotuli rzucił się, kto żyw, na czele z Ministerstwem Sprawiedliwości pod batutą Adama Bodnara (a nie Zbigniewa Ziobry). Ito właśnie bodnarowcy, ito bez owijania w bawełnę, napisali do „ministry” Kotuli, że „projektodawca [czyli właśnie ona] powinien rozważyć, czy wprowadzenie takich samych preferencji dla osób pozostających w związku partnerskim, jakie przysługują małżonkom, nie będzie prowadzić do nadużyć”.

Artykuł został opublikowany w 10/2025 wydaniu tygodnika Do Rzeczy.

Czytaj także