– Niemiecką gospodarkę niszczą wysokie koszty energii, obciążenia podatkowe i biurokracja, które coraz bardziej odstraszają inwestorów – twierdzi Hildergard Müller, prezes Niemieckiego Stowarzyszenia Przemysłu Motoryzacyjnego. Jej zdaniem Niemcy, jako duży ośrodek przemysłowy, przestały być konkurencyjne na arenie międzynarodowej. według niej to nie Chiny, czy Donald Trump zagrażają przemysłowi samochodowemu tego kraju, ale polityka samych Niemiec
W jej ocenie zdaniem prawdziwe problemy niemieckiego przemysłu motoryzacyjnego nie leżą po drugiej stronie Atlantyku czy na Dalekim Wschodzie, ale mają przyczyny wewnętrzne. Dzieje się tak pomimo ogromnych programów pomocowych kierowanych do producentów samochodów. W nadchodzących latach na badania i rozwój oraz inwestycje ma popłynąć ponad 500 miliardów euro.
Niemiecka przewaga topnieje
Zdaniem wpływowej ekonomistki paradoksem jest, że niemieckie produkty motoryzacyjne są wciąż poszukiwane na całym świecie, ale w samych Niemczech ich producentom grunt usuwa się pod nogami. Gospodarka tonie w morzu szczegółowych specyfikacji i przepisów, a do tego pojawiły się komplikacje na arenie międzynarodowej. Amerykańskie cła obłożone na europejskie pojazdy z pewnością mogą mocno uderzyć w handel transatlantycki.
W rozmowie z Focus-Online Müller podkreśliła, że protekcjonizm ostatecznie szkodzi obu stronom, ale z drugiej strony w Chinach nadal kwietnie biznes producentów niemieckich aut. Na każde 142 samochody sprzedane w Chinach przypada tylko jeden chiński model, który jest sprzedawany w tym kraju. Jednak ostrzega: "Niemcom grozi roztrwonienie własnej przewagi”.
Niemiecka stagnacja
Według niemieckich mediów, rośnie atrakcyjność Polski jako kraju emigracji dla Niemców. Chodzi przede wszystkim o szybki wzrost gospodarczy.
"Droga do wzrostu gospodarczego nie jest daleka. Pociąg z Berlina do Warszawy jedzie pięć godzin. Każdy, kto nim podróżuje, znajdzie się w innym świecie gospodarczym" – czytamy w internetowym wydaniu niemieckiego dziennika "Die Welt". Według gazety Polska może być atrakcyjna także dla Niemców, rozważających emigrację w celach zawodowych czy inwestycje np. w nieruchomości.
Czytaj też:
Stagnacja niemieckiej gospodarki. Rząd pokazał pesymistyczne prognozyCzytaj też:
Polski przemysł ma problem. Wyniki są gorsze, niż przewidywano
Polecamy Państwu „DO RZECZY+”
Na naszych stałych Czytelników czekają: wydania tygodnika, miesięcznika, dodatkowe artykuły i nasze programy.
Zapraszamy do wypróbowania w promocji.
