Dopłaty do prądu dla seniorów. Do 1200 zł rocznie

Dopłaty do prądu dla seniorów. Do 1200 zł rocznie

Dodano: 
Pieniądze, zdjęcie ilustracyjne
Pieniądze, zdjęcie ilustracyjne Źródło: PAP / Marcin Bielecki
Dopłaty do prądu dla seniorów mają złagodzić skutki wdrożenia systemu ETS2. Rząd szykuje nowe rozwiązania, znamy wstępne założenia.

System ETS2 zakłada wprowadzenie opłat za emisję dwutlenku węgla, a to przełoży się na wyższe rachunki za ogrzewanie i prąd. Dziennik "Fakt" podał, że rozważany przez rząd bon energetyczny ma być odpowiedzią na obawy seniorów, którzy mogą mieć trudności z pokryciem rosnących kosztów energii.

Kto będzie mógł skorzystać ze wsparcia? Jak czytamy, bon energetyczny ma być skierowany do seniorów spełniających określone kryteria. Dodatek miałby być dostępny dla osób, które: osiągnęły wiek emerytalny (60 lat dla kobiet i 65 lat dla mężczyzn), nie przekraczają określonego progu dochodowego (2525 zł brutto), mieszkają w budynkach ogrzewanych paliwami kopalnymi (np. węglem, olejem opałowym).

Jak czytamy, rząd planuje przeznaczyć na bony energetyczne 5,7 mld euro, czyli około 24 mld zł. Przeciętne wsparcie dla gospodarstwa domowego ma wynieść około 1200 zł rocznie. Bony mają być wypłacane raz na kwartał przez okres pięciu lat. Pierwsze wypłaty planowane są na 2027 rok. Bon energetyczny może pokryć znaczną część rocznych rachunków za energię elektryczną dla osób o niskich dochodach, co pozwoli uniknąć zadłużenia i odłączenia od dostaw energii – opisuje "Fakt".

Jakie są koszty systemu ETS?

Unia Europejska forsuje bardzo kosztowną tzw. politykę klimatyczną. Ogromne koszty finansowe dla obywateli w sztuczny sposób generuje system opłat EU ETS (Europejski System Handlu Uprawnieniami do Emisji). Jego głównym celem jest ograniczenie emisji gazów cieplarnianych przez nadanie im wartości rynkowej.

UE ustala roczne limity emisji dla sektorów objętych ETS, takich jak wytwarzanie energii, przemysł ciężki i lotnictwo. Przedsiębiorstwa mogą kupować i sprzedawać uprawnienia do emisji. Im więcej CO2 emituje dana firma, tym więcej musi zapłacić za uprawnienia. Koszty te są następnie przenoszone na konsumentów poprzez wzrost cen towarów i usług.

Od 2027 r. system ETS (w ramach nowej opłaty ETS 2) obejmie także transport drogowy i budownictwo. Koszty z każdym rokiem będą rosły i to dotkliwie. W ramach tzw. podatku od ogrzewania dodatkowe koszty będą ukryte w cenie paliw kopalnych, m.in. węgla, gazu i paliw silnikowych. Dodatkowo, od 2028 r. nowe budynki publiczne muszą być bezemisyjne, a od 2030 r. również wszystkie nowe domy prywatne. Pozostałe budynki będą musiały przejść "remonty klimatyczne". To kolejny wzrost kosztów sięgający setek tysięcy złotych.

Czytaj też:
Wkrótce wyższe rachunki za prąd? Hennig-Kloska: Z tą opłatą jest różnie

Źródło: Fakt
Czytaj także