UOKiK bierze się za dużych operatorów telekomunikacyjnych. Chodzi o ceny usług

UOKiK bierze się za dużych operatorów telekomunikacyjnych. Chodzi o ceny usług

Dodano: 
Salon T-Mobile, zdjęcie ilustracyjne
Salon T-Mobile, zdjęcie ilustracyjne Źródło: Flickr / Mike Mozart / CC BY 2.0
Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów postawił zarzuty spółkom Orange i T-Mobile. Chodzi o sposób prezentowania cen usług.

Zdaniem Urzędu operatorzy podawali ceny zawierające dobrowolne rabaty jako ceny standardowe, co utrudniało klientom rzetelne porównanie ofert.

Rabaty zamiast realnej ceny

Jak ustalił UOKiK, obaj operatorzy w reklamach i rozmowach sprzedażowych prezentowali ceny usług już po uwzględnieniu rabatów – np. za e-fakturę czy zgodę na działania marketingowe. Klienci nie byli jasno informowani, że warunkiem uzyskania niższej ceny jest spełnienie dodatkowych wymagań.

– Operatorzy zapominają, że ich obowiązkiem jest rzetelne informowanie klientów, ile faktycznie kosztuje usługa – komentuje Tomasz Chróstny, Prezes UOKiK. – Prezentując cenę po rabatach, muszą jasno określić, czego dotyczą zniżki, jakiej są wysokości i jakie są zasady ich przyznawania. W praktyce oznacza to, że klienci, którzy nie wyrazili zgód marketingowych lub nie korzystają z e-faktury, mogą zapłacić nawet 10 zł więcej niż wynikało z początkowej oferty.

Dodatkowy zarzut wobec Orange

W przypadku Orange pojawił się dodatkowy zarzut. Spółka odbierała klientom rabaty za łączenie usług (np. kilka numerów telefonicznych), jeśli ci nie opłacili rachunku w terminie. Utrata zniżki mogła dotyczyć nawet kilkudziesięciu złotych miesięcznie – np. 60 zł w przypadku trzech numerów.

Prezes UOKiK ocenił, że tego rodzaju praktyka może mieć charakter niedozwolonej kary umownej, ponieważ kara taka może być zastrzeżona tylko w przypadku zobowiązań niepieniężnych. Tymczasem Orange, oprócz odebrania rabatu, mógł także naliczać klientowi odsetki za opóźnienie.

Jeśli zarzuty się potwierdzą, Orange i T-Mobile mogą zostać ukarane grzywną w wysokości do 10 proc. rocznego obrotu każdej z firm.

To kolejne działania UOKiK wobec operatorów telekomunikacyjnych – wcześniej zarzuty usłyszały m.in. Vectra, Multimedia Polska, P4 (operator sieci Play) oraz Netia.

Czytaj też:
Zmowa na rynku? UOKiK postawił zarzuty Biedronce i 32 firmom transportowym
Czytaj też:
UOKiK sprawdził lokale gastronomiczne w Polsce. Niepokojące wyniki


Inwestuj w wolność słowa.
Akcje Do Rzeczy + roczna subskrypcja gratis.
Szczegóły: platforma.dminc.pl


Opracowała: Alina Piekarz
Źródło: UOKiK
Czytaj także