Co po Bratysławie?

Co po Bratysławie?

Dodano:   /  Zmieniono: 
– To był najtrudniejszy ze szczytów jakie prowadziłem – mówił po wczorajszym spotkaniu w Bratysławie szef Rady Europejskiej Donald Tusk, jednocześnie informując, że państwom udało się dojść do pewnego porozumienia ws. kryzusu imigracyjnego. Teraz UE ma kilka miesięcy na rozpoczęcie realizacji tworzonej "mapy drogowej".

Nieformalny szczyt w stolicy Słowacji był pierwszym z serii trzech spotkań państw Wspólnoty bez udziału Wielkiej Brytanii. Kolejne spotkanie poświęcone przyszłości UE oraz tworzeniu wspólnych planów wobec bieżących problemów odbędzie się zimą na Malcie oraz w marcu w Rzymie. Uzgadniania przez przywódców 27 państw "mapa drogowa" zawiera cele na najbliższe sześć miesięcy w zakresie polityki migracyjnej, obronności, walki z terroryzmem i gospodarki.  Działania realizowane na podstawie planu zostaną podsumowane właśnie podczas marcowego szczytu we Włoszech, w 60. rocznicę podpisania Traktatów Rzymskich UE.

Jak podkreślał Donald Tusk, wczorajsze spotkanie było szczególnie trudne, ze względu na różnice interesów poszczególnych państw, szczególnie w zakresie walki ze skutkami  kryzysu imigracyjnego. – Musimy znaleźć konsensus i znajdziemy go. Jeśli chodzi o migracje, to na czym mi zależy to przekonanie wszystkich partnerów, że skuteczna ochrona granic zewnętrznych musi być naszym wspólnym celem, priorytetem. Dzisiaj mogę powiedzieć, że po bardzo mocnej i rzetelenej dyskusji, cel ten osiągnieliśmy – podkreślił szef RE w rozmowie z mediami.

"Reforma UE rozpoczęła się"

O potrzebie szerokiej reformy wewnątrz struktur Unii Europejskiej oraz znaczeniu szczerej rozmowy pomiędzy przywódcami państw Wspólnoty mówiła wczoraj też premier Beata Szydło. CZYTAJ WIĘCEJ

– Reforma Unii Europejskiej rozpoczęła się. W tym procesie muszą zapaść poważne decyzje, bo reforma musi być głęboka (...) To początek tego procesu, a to spotkanie to dopiero pierwszy krok. Wyjeżdżam z tego szczytu z satysfakcją, dlatego że udało się uzgodnić to, na czym nam należało, żeby proces reform rzeczywiście się rozpoczął, żeby nie było tylko tak, że się spotykamy i rozmawiamy, ale żeby była agenda, która będzie realizowana – tłumaczyła szefowa rządu.

Szydło podkreśliła też, że to dzięki Polsce i pozostałym członkom Grupy Wyszehradzkiej agenda polityczna spotkania została zmieniona. Mówiła, że ma satysfakcję, że udało się przedstawić wspólny dokument wskazujący kierunek reform, które mają uczynić UE wspólnotą zajmującą się sprawami Europejczyków. W propozycji Grupy Wyszehradzkiej znalazły się – jak mówiła Szydło – m.in. propozycja nowego porozumienia ws. migracji, które zakładałoby zwiększenie pomocy humanitarnej, pomocy na miejscu konfliktu oraz ochrony granic zewnętrznych Unii. Premier wymieniła także strategię wspólnego rynku, większego zaangażowanie UE w zakresie bezpieczeństwa i walki z terroryzmem. – Dzięki zdecydowanej postawie Polski udało się wyeliminować wszystkie zapisy, które mogłyby ograniczać swobodny przepływ osób – dodała szefowa rządu.

Propozycja Grupy Wyszehradzkiej interesująca

Podsumowując wczorajszy szczyt, kanclerz Merkel zapewniła natomiast, że najbliższych miesiącach Francja i Niemcy bardzo mocno zaangażują się, aby zrealizować zaplanowane działania. Niemiecka polityk oraz prezydent Francji Francois Hollande podkreślali wczoraj, że pomimo różnic pomiędzy członkami UE, spotkanie było sukcesem.

Kanclerz Merkel pozytywnie wypowiedziała się także na temat przedstawianej w Bratysławie propozycji "elastycznej solidarności" państw Grupy Wyszhradzkiej, w kontekście przyjmowania uchodźców oraz pomocy przy kryzysie imigracyjnym, określając ją jako interesującą. Głównym założeniem tej koncepcji byłoby uwzględnienie w planie przyjmowania imigrantów sytuacji gospodarczej danego kraju.

– Nie da się rozwiązać wszystkim problemów Europy podczas jednego szczytu. To co musimy zrobić, to pokazać poprzez nasze czyny, że możemy lepiej radzić sobie w zakresie bezpieczenstw, obronności i walki z terroryzmem – podkreślała Merkel.

zm/TVP Info/Twitter/TVN24/abc.net.au/BBC News
fot. Twitter@PremierRP

Czytaj także