W lipcu tego roku prokuratura po raz kolejny wydała postanowienie o zwolnieniu z tajemnicy tłumaczki Magdaleny Fitas-Dukaczewskiej. Pełnomocnicy tłumaczki złożyli wówczas zażalenie na tę decyzję zaskarżając ją w całości.
Dziś Sąd Okręgowy w Warszawie rozpatrzył zażalenie. O decyzji sądu w tej sprawie poinformowała w mediach społecznościowych sama zainteresowana. "Sąd podzielił moje stanowisko. Prokuratura nie może mnie przesłuchiwac. Wyrok jest prawomocny" – napisała na Facebooku Fitas-Dukaczewska.
Prokuratorzy chcieli przesłuchać byłą tłumaczkę Donalda Tuska w ramach śledztwa, dotyczącego tak zwanej zdrady dyplomatycznej. O zdradę byłego szefa polskiego rządu oskarża były szef MON, Antoni Macierewicz. Chodzi o szczegóły rozmowy Donalda Tuska z Władimirem Putinem, do której doszło 10 kwietnia 2010 roku w Smoleńsku, już po katastrofie TU-154M. W katastrofie smoleńskej zginęło 96 osób, m. in. prezydent Lech Kaczyński z małżonką Marią.
Czytaj też:
Prokuratura zwalnia byłą tłumaczkę Tuska z tajemnicy