We wtorek służby przyłapały warszawskiego burmistrza na przyjmowaniu łapówki. Mężczyzna wziął 200 tys. zł od znanego dewelopera, według nieoficjalnych ustaleń, byłego właściciela klubu Pogoń Szczecin. Śledztwo Centralnego Biura Antykorupcyjnego wykazało, że łapówka była drugą przekazaną burmistrzowi. Prawdopodobnie pierwsza z nich była podobnej wielkości.
Czytaj też:
Burmistrz płakał, gdy zakładali mu kajdanki. Kulisy akcji CBA
W związku z zatrzymaniem Artura W. prezydent stolicy Rafał Trzaskowski odebrał mu wszelkie udzielone wcześniej pełnomocnictwa i upoważnienia. Z kolei Marcin Kierwiński, szef warszawskich struktur PO, poinformował, że W. został zawieszony w prawach członka partii.
Po południu rzecznik stołecznego ratusza Kamil Dąbrowa poinformował za pośrednictwem Twittera, że Trzaskowski skierował do przewodniczącej rady dzielnicy Włochy wniosek o odwołanie burmistrza tej dzielnicy. "Dbamy o standardy. Zero tolerancji dla korupcji" – dodał.