Konkurs skierowany jest do polskich firm, które z powodzeniem podnoszą wartość własnych marek i odnoszą sukcesy rynkowe w Polsce i za granicą. W ramach konkursu nagradzane są ich najlepsze produkty lub usługi, do których wytworzenia użyto komponentów, technologii, know-how i kapitału polskiego.
– To cieszy, że doceniamy rodzimych przedsiębiorców i chwalimy się tym, co jest naprawdę dobre jakościowo – podkreślała podczas uroczystej gali Małgorzata Jarosińska Jedynak, minister funduszy i polityki regionalnej. – Jesteśmy rozpoznawalni nie tylko na terenie naszego kraju, gdzie 87 proc. Polaków sięga po rodzime produkty, ale także na arenach międzynarodowych. Sama dumna jestem np. z w firmy Inglot, pochodzącej z mojego regionu. Bo udowadnia, że można sięgnąć szczytu, gdy droga do niego zaczyna się naprawdę trudno – opowiadała.
Minister przypomniała, że ubiegły rok był najlepszym jeśli chodzi o wartość eksportu, który wyniósł 223 mld euro. – W pierwszych pięciu branżach są branże z polski: tytoniowa i meblarska, ale są też branże gier wideo, poligraficzna – podkreślała Jarosińska-Jedynak i zwróciła się do gości gali: "Gratuluję państwu, że wpływacie na rozwój naszej gospodarki".
Dwie kategorie, wyróżnienia dla wyjątkowych firm
Nagrody przyznano w dwóch kategoriach: małe przedsiębiorstwa oraz duże przedsiębiorstwa. W pierwszej wyróżniono: BZK Alco SA (produkt: wódki polskie), PL.2012+ sp.z o.o. (produkt: PGE Narodowy).
Nagrody w kategorii „duże przedsiębiorstwa” wręczał wiceminister cyfryzacji Adam Andruszkiewicz. – Nas polityków dziennikarze często pytają, jak wygląda współczesny patriotyzm. I sugerują, że dziś, gdy nie trzeba umierać za ojczyznę, to może jest nim segregowanie śmieci i oszczędzanie wody. Ale ta gala jest odpowiedzią na to, czym jest dziś patriotyzm – jest patriotyzmem gospodarczym, konsumenckim – mówił Andruszkiewicz. – Polacy się bogacą i wydają coraz więcej. My jako rząd mówimy im, by wybierali polskie produkty nie tylko dlatego, że należy kochać swój kraj, bo dziś te produkty są po prostu lepsze i jest to także wybór bardzo praktyczny – zauważył.
Minister wspominał też, że należy się zmierzyć z mitem, który wyrósł w III RP. Takim, że jako polskie państwo wchodzące do Unii Europejskiej musimy przyjąć, że nie powinniśmy mieć dużych przedsiębiorstw z polskim kapitałem, bo jest zachodni i ma lepsze technologię. Wystarczy to przyjąć, byśmy stali się Europejczykami. – Teraz to zmieniamy, wspieramy polskich przedsiębiorców, odzyskujemy inicjatywę – wskazywał Adam Andruszkiewicz. – Umacniamy suwerenność gospodarczą i Polska przechodzi do kontrofensywy gospodarczej na świecie.
Galeria:
100% Polski Produkt – nagrody "Do Rzeczy" przyznane
Nagrody w drugiej kategorii trafiły do: Telewizji Polskiej SA (produkt: wielkie widowiska tożsamościowo - wspólnotowe), PZU Zdrowie SA, PWC Odry SA (produkt: Chałwa z solonym karmelen (40g) oraz Chałwa z czekoladą (70% kakao) i skórką pomarańczy oraz Grupy Mlekovita (produkt: produkty mleczarskie pod marką Mlekovita).
Wręczono także nagrodę specjalną. Otrzymało ją PKP Intercity SA (produkt: przewozy dalekobieżne).
Odbierając nagrodę, prezes PKP Intercity Marek Chraniuk zadedykował wyróżnienie wszystkim pracownikom z okazji niedawno obchodzonego Święta Kolejarza.
Podczas gali rozdano nagrody Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa i Polska Smakuje. Wyróżnienia otrzymały Runoland sp. z o.o., Tree Nuts Zbigniew Ciemniewski Przetwórstwo Rolno-Spożywcze oraz Polder sp. z o.o.
– Kupując towary wyprodukowane w Polsce przez przedsiębiorstwa o rodzimym kapitale budujemy nasz dobrobyt – wspieramy pracodawców i pracowników, przyczyniamy się do tworzenia nowych miejsc pracy i zwiększenia wartości PKB – mówiła podczas gali „100% Polski Produkt” szefowa Ministerstwa Funduszy i Polityki Regionalnej Małgorzata Jarosińska-Jedynak.
Konkurs "100% Polski Produkt" organizowany jest przez tygodnik "Do Rzeczy" – jeden z najbardziej opiniotwórczych tygodników w Polsce, tworzony przez grono najlepszych polskich publicystów i dziennikarzy związanych z myślą konserwatywną.