W sumie trudno się dziwić. Aktor zapowiedział, że chciałby napisać książkę. Autobiografię oczywiście, na której podstawie powstałby później film o jego życiu. „Do napisania autobiografii namówiła mnie pisarka kryminałów, Katarzyna Bonda. Powiedziała, że mam tak kolorowe i bujne życie, że powinienem najpierw napisać o nim książkę, a później nakręcić o nim film – powiedział Jakimowicz w rozmowie z portalem Plejada. – Czy będzie film? Zobaczymy. Niewykluczone, że i moje życie zostanie sfilmowane – dodaje aktor.
Oby tylko sam w tym filmie nie chciał grać. Bo wtedy z sukcesu nici.
Zostań współwłaścicielem Do Rzeczy S.A.
Wolność słowa ma wartość – także giełdową!
Czas na inwestycję mija 31 maja – kup akcje już dziś.
Szczegóły:
dorzeczy.pl/gielda
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.