Jaśkowiak składa deklarację. Schetyna wybuchnął śmiechem

Jaśkowiak składa deklarację. Schetyna wybuchnął śmiechem

Dodano: 
Grzegorz Schetyna podczas debaty PO
Grzegorz Schetyna podczas debaty PO Źródło: Facebook / Platforma Obywatelska
Jacek Jaśkowiak zapowiedział, że jako prezydent nie będzie słuchał się szefa partii. Jego słowa rozbawiły lidera PO Grzegorza Schetynę.

W sobotę w Warszawie odbyła się debata kandydatów w prawyborach prezydenckich PO – Małgorzaty Kidawy-Błońskiej i Jacka Jaśkowiaka. W trakcie dyskusji padały bardzo mocne stwierdzenia, ale nie obyło się również bez wpadek.

Podczas debaty Jaśkowiak stwierdził, że prezydenta Andrzeja Dudę należy postawić przed Trybunałem Stanu, a działania Antoniego Macierewicza jako szefa MON porównał do czystek stalinowskich w ZSRS w latach 30.

Mówiąc o Dudzie, Jaśkowiak stwierdził, że nie jest prezydentem niezależnym, bo musi słuchać poleceń szefa partii (Jarosława Kaczyńskiego – red.). – Ja Państwa zapewniam: na pewno nie będę słuchał szefa partii – zapowiedział Jaśkowiak, po czym sala wybuchnęła śmiechem.

Grzegorz Schetyna podczas debaty PO

Siedzący w pierwszym rzędzie Grzegorz Schetyna również się roześmiał. – Oczywiście będę zapraszał liderów partii do pałacu i tam będziemy rozmawiać – zapewnił Jaśkowiak.

Swojego kandydata na prezydenta PO wyłoni w przyszłą sobotę, 14 grudnia, podczas partyjnej konwencji. Wybory odbędą się w maju 2020 r. Według sondaży największe szanse na wygraną ma Andrzej Duda.

Czytaj też:
Ziemkiewicz o wpisie Grodzkiego: To prawdziwe konto?

Źródło: DoRzeczy.pl
Czytaj także