FŻP podkreśla, że w żadnym państwie Europy nie mieszkało tylu Żydów, ilu w Polsce i jednocześnie z żadnego państwa nie zostało zamordowanych tylu żydowskich obywateli, ilu zostało zamordowanych z Polski.
Forum zwraca uwagę, że polski rząd emigracyjny i struktury państwa podziemnego informowały rządy państw Zachodu o niemieckim ludobójstwie, którego ofiarami byli Żydzi. Jednak Zachód to wszystko zbagatelizował i "zmanipulował poprzez fikcyjne, pozorowane działania".
Pomogli zwykli ludzie
Forum przypomina m.in. o działalności tzw. grupy Ładosia – wspólnej akcji polskich dyplomatów i działaczy żydowskich, którzy w Szwajcarii wydawali fałszywe paszporty dla ratowania Żydów. FŻP podkreśla też, że w czasie niemieckiej okupacji w Polsce działało szereg organizacji, które pomagały Żydom.
"Mimo niemieckiego terroru istniała w Polsce pomoc ze strony zwyczajnych ludzi. Nie zapominając wcale o tym, że Żydzi byli szantażowani, okradani, wydawani Niemcom i mordowani przez Polaków, tym bardziej trzeba pamiętać, że tysiące Polaków ukrywały Żydów, pomagały Żydom, ratowały Żydów przed śmiercią narażając w sposób bezpośredni swoje życie" – czytamy.
Duda bez głosu
Przypomnijmy, na początku stycznia prezydent Andrzej Duda zdecydował, że nie będzie uczestniczył w Światowym Forum Holokaustu w Jerozolimie. Prezydent nie leci do Izraela, bo organizatorzy nie przewidzieli jego wystąpienia, a innych prezydentów (Niemiec, Rosji i Francji) – tak.
Obchody w instytucie Yad Vashem, które mają upamiętnić 75. rocznicę wyzwolenia niemieckiego obozu KL Auschwitz, organizuje Mosze Kantor, rosyjski oligarcha żydowskiego pochodzenia.
Czytaj też:
Mosze Kantor. Kim jest organizator Światowego Forum Holokaustu?