Premier Morawiecki opuścił Tokio i kieruje się na 50. Światowe Forum Ekonomiczne w Davos. Podczas podróży szef rządu udzielił obszernego wywiadu portalowi 300polityka.pl
Szef rządu podkreślił, że polska delegacja będzie podczas szczytu akcentować potrzebę walki z oszustami podatkowymi oraz rajami podatkowymi, które tworzą "globalne niesprawiedliwości".
"Wraz z Panem Prezydentem Andrzejem Dudą, który otworzył Dom Polski w Davos, koncentrujemy się na promocji polskiego sukcesu gospodarczego. Opowiadamy Polskę naszym bliższym i dalszym partnerom" – podkreśla premier, dodając, że to sposób na budowanie polskiej marki na świecie.
"Polska europejskim oknem dla Japonii"
Podczas dwudniowej wizyty w Japonii szef polskiego rządu spotkał się z premierem Shinzō Abe. "Mimo tysięcy kilometrów między Warszawą a Tokio, rozumieliśmy się bardzo dobrze, bo wiele nas łączy" – podkreśla premier. W rozmowie z 300polityka Morawiecki zaznaczył, że w 2018 r. Japonia zainwestowała w Polsce 955 mln USD, a w japońskich firmach działających na terenie Polski powstało ponad 40 tysięcy miejsc pracy.
Premier podkreślił, że udało mu się pozyskać nowy projekt inwestycyjny – Toshiba Carrier. Firma ma produkowć klimatyzaotry w Gnieźnie i wyda w Polsce ponad 100 mln i utworzy nowe miejsca pracy w przemyśle. "Polska jest europejskim oknem dla Japonii. Po tej wizycie, po dziesiątkach najróżniejszych rozmów całej naszej delegacji możemy stać się wielkim placem budowy dla firm japońskich" – podkreśla premier.
Morawiecki wskazał, że Japonia może być dla Polski partnerem, który przysłuży się do modernizacji polskiej energetyki. "Strona polska może zapewnić infrastrukturę do zbudowania i utrzymania elektrowni, natomiast Japończycy – najnowocześniejsze technologie" – twierdzi.
Polska jako plac budowy
Szef rządu ocenił, że Polska staje się bardzo ważnym placem budowy Europy. "Ostatnie lata pokazują, że wiele ekonomicznych prognoz mainstreamowych ekonomistów się nie potwierdziło. Już w listopadzie 2015 słyszałem, że doprowadzimy gospodarkę do ruiny. Potem dziesiątki ekonomistów wieszczyło problemy i rosnący dług publiczny. To były strzały kulą w płot" – podkreśla.
Premier przyznaje, że Europie grozi spowolnienie gospodarcze, ale szereg wielkich projektów infrastrukturalnych ma przeciwdziałać niekorzystnym tendencjom w europejskiej gospodarce. Polityk zaznaczył w rozmowie z 300polityka, że dobrobyt bez rozwoju i modernizacji "może się stać krótkotrwałą przygodą".
Czytaj też:
"Czas na nowe rozwiązania". Polska chce walczyć z uchylaniem się od płacenia podatkówCzytaj też:
Prezydent w Davos: Polska liderem rozwoju w naszej części Europy