Gadowski: W czasie II wojny światowej 1,5 mln obywateli Związku Sowieckiego służyło w formacjach Hitlera

Gadowski: W czasie II wojny światowej 1,5 mln obywateli Związku Sowieckiego służyło w formacjach Hitlera

Dodano: 
Witold Gadowski
Witold Gadowski Źródło: YouTube / GadowskiTV
Publicysta wskazuje, że oskarżanie Polski o współudział lub wprost rozpętanie II wojny światowej, nie ma żadnego pokrycia w faktach. Takie próby podejmował w ostatnich tygodniach prezydent Federacji Rosyjskiej.

– W czasie II wojny światowej 1,5 mln obywateli Związku Sowieckiego, z czego 400 tys. to etniczni Rosjanie, służyło w formacjach zbrojnych i pomocniczych Wermachtu i całej machiny wojennej Hitlera. Przystępowali oni nawet do Einsatzgruppen, która dokonywała najgorszych zbrodni wojennych. Rosjanie utworzyli między innymi Russische Befreiungsarmee (Rosyjska Armia Wyzwoleńcza). Pod wodzą generała Andrieja Własowa stworzyli formację zbrojną, która – w największym stopniu podczas Powstania Warszawskiego – mordowała Polaków. Stworzyli również 29. Dywizję Grenadierów w całości utworzoną z Rosjan – mówi w najnowszym odcinku "Komentarza Tygodnia" Witold Gadowski.

– Kolejne grupy to Kozacki Korpus Kawalerii SS – najwięksi mordercy na zapleczu, w skład których wchodzili Ukraińcy i Rosjanie, Rosyjska Brygada Narodowa SS złożona z Rosjan, Dywizja Russland I złożona z Rosjan, Rosyjski Korpus Ochrony mordujący szczególnie na terenach dawnej Jugosławii złożony z Rosjan, Obóz Kozacki złożony z Ukraińców, Dywizja SS z Hałyczyna złożona z Ukraińców, Wojskowy Związek Rosyjskich Nacjonalistów od początku kolaborujący z Hitlerem oraz Rosyjska Służba Cywilna także kolaborująca z Hitlerem – wymienia dalej publicysta.

Gadowski zaznacza, że Polacy w przeciwieństwie do innych narodów Europy, zachowywali się wobec Żydów "po ludzku". – Duńczycy, którzy wystawili sobie pomniki, żeby pokazać walkę z nazistami, wsławili się tylko tym, że duńscy marynarze, którzy mają dzisiaj pomnik w Kopenhadze, ograbiali Żydów z dolarów, wywożąc ich do Szwecji. Taki przewóz kosztował powyżej 700 dolarów. Francuzi niech też raczej siedzą cicho, bo tylko administracja Vichy i petenowcy są winni śmierci co najmniej 80 tys. Żydów. W Paryżu na stadionie kolarskim na Velodromie zgromadzono Żydów przy użyciu francuskiej policji. Tych Żydów wywieziono do obozów koncentracyjnych. Dzisiaj zlikwidowano stadion, żeby nie było o czym pamiętać. W Vichy też nie ma już pamiątek po tym, jak mordowano Żydów i jak rząd kolaborował z Niemcami – stwierdza Witold Gadowski.

Czytaj też:
"Fundacja Mosze Kantora zniekształciła historię". Prezydent nie krył oburzenia
Czytaj też:
Skandal na obchodach w Jerozolimie. Polskie flagi w filmie o antysemityzmie

Źródło: YT/GadowskiTV
Czytaj także