"Nigdy Pani za to nie przeprosiła". Giertych atakuje Wielowieyską

"Nigdy Pani za to nie przeprosiła". Giertych atakuje Wielowieyską

Dodano: 
Roman Giertych
Roman Giertych Źródło: PAP / Tomasz Gzell
Dziennikarka "Gazety Wyborczej" Dominika Wielowieyska ośmieliła się skrytykować na Twitterze Małgorzatę Kidawę-Błońską. Jej wpis wzbudził ostrą reakcję Romana Giertycha.

Mecenas Roman Giertych od dawna jest szczególnie zaangażowany w politykę po stronie opozycji. Adwokatowi nie spodobał się wpis Dominiki Wielowieyskiej o Małgorzacie Kidawie-Błońskiej. Dziennikarka "Gazety Wyborczej" krytycznie wyraziła się o merytorycznym przygotowaniu kandydatki KO na prezydenta.

"Małgorzata Kidawa-Błońska nie jest przygotowana do odpowiedzi na pytania dotyczące ekonomii i polityki społecznej. Platforma nie ma przemyślanego, przedyskutowanego przekazu w wielu sprawach np. swoich ośmioletnich rządów" – wskazała Wielowieyska na Twitterze.
Wpis dziennikarki wywołał złośliwą reakcję Romana Giertycha. Mecenas zarzucił jej, że m. in. przez jej opinię dot. słynnych ośmiorniczek... PO przegrała wybory.

"Może Pani Redaktor wróci do kwestii, które Pani z takim oburzeniem komentowała: ośmiorniczek i zegarka Nowaka? Przez takie niesprawiedliwe ówczesne komentarze PiS zyskał środowisko do swego zwycięstwa. I nigdy Pani za ówczesną przesadę nie przeprosiła" - stwierdził Giertych.
"To zabawne, bo akurat Sławomira Nowaka swego czasu broniłam, co on nawet zauważył" – wspomniała w odpowiedzi Wielowieyska. Na wpis Giertycha zareagowała też rzeczniczka Lewicy Anna Maria Żukowska. "I widzi pani, pani redaktor, to przez panią PO przegrała wybory!" – skomentowała ironicznie.

Czytaj też:
"Skandal goni skandal". Niemiecki dziennik ostro o kampanii Andrzeja Dudy
Czytaj też:
"Jak ich rozstrzelamy...". Skandaliczne postulaty na zjeździe niemieckiej Lewicy

Źródło: X
Czytaj także