Portal TVP Info ujawnił, że w Warszawie funkcjonują biura, w których są bezprawnie zbierane podpisy na listach poparcia dla kandydatury Rafała Trzaskowskiego. Serwis ujawnił nagranie dokumentujące całą sytuację. Podpisy na listach poparcia dla kandydatów można zbierać dopiero, gdy marszałek Sejmu ogłosi termin wyborów, a następnie zostanie zarejestrowany komitet wyborczy kandydata. Wcześniejsze zbieranie podpisów jest przestępstwem.
– Nie zbieramy podpisów, ale przygotowujemy się do tej akcji – mówił dziś w Onecie Cezary Tomczyk z Koalicji Obywatelskiej.
– Czekamy, aż pani marszałek Witek wreszcie ogłosi wybory, bo ciągle ich nie mamy. Tak naprawdę nie wiemy, kiedy będą – zaznaczał Tomczyk, dodając, że zbiorą podpisy na Rafała Trzaskowskiego, "nawet jak marszałek Witek da im jeden dzień".
Tomczyk podkreślił również, że wzór kart jest powszechnie znany. – Jeżeli chodzi o wzór kart, to jest powszechnie znany. Jest dostępny, dlatego że wzór karty został ustalony jeszcze w lutym przez PKW i tu się nic nie zmienia. Można mieć karty, ale nie można ich podpisywać, nie wolno zbierać podpisów – tłumaczył.
Czytaj też:
Pod listą Trzaskowskiego są zbierane podpisy. TVP Info ujawnia nagranieCzytaj też:
"Szczyt bezczelności". Trzaskowski odpowiada DudzieCzytaj też:
"Wstęp do atmosfery 4 czerwca". Trzaskowski ma wystąpić w Poznaniu