– Andrzej Duda w tej sprawie stchórzył, okazał się słabym prezydentem, który zdradził swoich żołnierzy, który bezczynnie patrzył na to, jak demontowana jest dumna, wielka, polska armia, polskie wojsko – przekonywał Biedroń podczas wizyty w Kłodzku (woj. dolnośląskie).
– Prezydent Duda patrzył, jak Macierewicz bawi się żołnierzami jak ołowianymi żołnierzykami, jak niszczy polską armię, jak niszczy Marynarkę Wojenną, jak niszczy kolejne wojska, jak Macierewicz buduje swoją własną armijkę i razem z Misiewiczem próbują nimi sterować – mówił.
Biedroń przekonywał, że Polska musi mieć "mocną, nowoczesną, silną armię". – Zwierzchnik sił zbrojnych musi stać na straży przestrzegania tych reguł – stwierdził kandydat Lewicy na prezydenta.
Zwierzchnictwo prezydenta nad siłami zbrojnymi – za pośrednictwem ministra obrony – jest zapisane w art. 134 konstytucji.
Antoni Macierewicz był szefem Ministerstwa Obrony Narodowej w latach 2015–2018. Po wyborach parlamentarnych w 2019 roku został marszałkiem seniorem Sejmu IX kadencji.
Czytaj też:
Dziennikarz zaczepił Andrzeja Dudę. Padła mocna odpowiedź