Temat budowy Fortu Trump w Polsce pojawił się podczas wizyty prezydenta Andrzeja Dudy w USA we wrześniu 2018 roku.
– Zapraszam prezydenta, aby skierować do Polski więcej żołnierzy – mówił w trakcie wspólnej konferencji prasowej z prezydentem USA Andrzej Duda. – Mam nadzieję, ze utworzymy w Polsce bazę, którą nazwiemy Fort Trump. Obecność armii USA jest istotna, również po to, żeby chronić amerykańskie interesy – powiedział przywódca Polski
Jednak jak informuje teraz Reuters, pomysł upadł. Strony polska i amerykańska nie doszły do porozumienia co do tego, gdzie mieliby stacjonować amerykańscy żołnierze. Polska chce umieścić wojska blisko swojej wschodniej granicy z sojusznikiem Rosji – Białorusią, ale w przyszłości z pewnością będzie to antagonizować Rosję, a Waszyngton wolałby rozmieścić je dalej na zachód – powiedzieli urzędnicy, z którymi rozmawiał Reuters.
Druga kwestia sporna to sposób, w jaki miałaby sfinansować ich obecność Warszawa. Strona polska planowała przekazać na inwestycję około 2 miliardy dolarów. Stany Zjednoczone uznały, że kwota ta jest niewystarczająca. Ponadto, domagano się od Polski, aby Amerykanie stacjonujący w naszym kraju mieli wzmocniony immunitet prawny w przypadku przestępstw, które zostałyby popełnione na terenie naszego kraju. Na takie rozwiązanie polskie władze nie wyraziły zgody.
Czytaj też:
Trwają konsultacje przed szczytem Rady Europejskiej. Premier Morawiecki na spotkaniu V4Czytaj też:
Rosja manipuluje danymi o COVID-19? Ostra odpowiedź Kremla