Uroczystość była odpowiedzią polskiego Kościoła na działalność ruchów intronizacyjnych, które dążyły do oficjalnego ogłoszenia Chrystusa Królem Polski. Biskupi podkreślali jednak, że, zgodnie z zasadami wiary, katolicy uznają władzę królewską Jezusa i nie potrzeba go ponownie obwoływać monarchą.
Czytaj też:
Intronizacja Jezusa Chrystusa. W uroczystości wziął udział prezydent
„Nie możemy dalej dryfować i oddalać się od Boga”
– Przybyliśmy, by ugiąć kolana i wyznać z wiarą, że Jezus jest naszym Królem, Panem i Zbawicielem, a nawet więcej – chcemy Go przyjąć za Króla i Pana – mówił w Łagiewnikach bp Czaja.
Przewodniczący Zespołu Episkopatu ds. Ruchów Intronizacyjnych podkreślił znaczenie samego aktu przyjęcia Chrystusa dla każdej z osób wierzących. – Zmiany nie dokona sama proklamacja Jubileuszowego Aktu. Trzeba podjąć dzieło przemiany i uporządkowania życia po Bożemu, na miarę Jezusa i Jego Ewangelii – podkreślił.
Biskup Czaja apelował o to, by polski naród rozpoczął proces nawrócenia i powrotu do Boga. – Proklamacja Jubileuszowego Aktu Przyjęcia Chrystusa za Króla i Pana naprawdę zobowiązuje. Nie dopuśćmy do tego, że jedynym owocem podwójnego Jubileuszu Miłosierdzia i Chrztu Polski był tylko jakiś zapis w kronikach i annałach. Nie możemy dalej dryfować w tym kierunku, który oznacza oddalanie się od Boga – apelował.
Ordynariusz diecezji opolskiej nawiązał także w homilii do przesłania Papieża Polaka. – Trzeba podjąć jakże ciągle aktualne wezwanie świętego Jana Pawła II z homilii inaugurującej jego pontyfikat. "Otwórzcie na oścież drzwi Chrystusowi, otwórzcie dla Jego zbawczej władzy. Nie lękajcie się!" – wołał, za kanonizowanym Ojcem Świętym, bp Czaja.
Proklamowanie Aktu Przyjęcia Jezusa za Króla i Pana
Po zakończeniu mszy świętej, przed wystawionym Najświętszym Sakramentem, abp Stanisław Gądecki proklamował Jubileuszowy Akt Przyjęcia Jezusa Chrystusa za Króla i Pana. "Nieśmiertelny Królu Wieków, Panie Jezu Chryste, nasz Boże i Zbawicielu! W Roku Jubileuszowym 1050-lecia Chrztu Polski, w roku Nadzwyczajnego Jubileuszu Miłosierdzia, oto my, Polacy, stajemy przed Tobą, wraz ze swymi władzami duchownymi i świeckimi, by uznać Twoje Panowanie, poddać się Twemu Prawu, zawierzyć i poświęcić Tobie naszą Ojczyznę i cały Naród" – w imieniu polskiego narodu odczytał słowa dokumentu przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski.
W uroczystościach w krakowskich Łagiewnikach, na zakończenie Jubileuszowego Roku Miłosierdzia i obchodów 1050. rocznicy Chrztu Polski, wzięło udział kilkadziesiąt tysięcy Polaków, w tym prezydent Andrzej Duda i premier Beata Szydło.