Bart Staszewski zasłynął rozwieszaniem tabliczek „Strefa wolna od LGBT” przy wjeździe do miast, co wywołało wiele komentarzy oraz ściągnęło na Polskę falę krytyki (chociaż Staszewski wieszał znaki nielegalnie i nie były one inicjatywą władz).
Ubiegłej nocy aktywista „pochwalił się” nowym fanem w mediach społecznościowych – Kamilem Starczykiem.
Starczyk pisze dla serwisu wpolskimmiescie.pl, w mediach społecznościowych nie ukrywa że jest homoseksualistą, jednak niewiele łączy go ze środowiskiem LGBT. W ostatnich dniach wiele razy krytykował działania tego środowiska, zwracając uwagę na agresywne zachowanie jego przedstawicieli.
„Muszę się pochwalić, że mam takiego słodkiego fana – Kamil Starczyk. Komentuje prawie każdy mój wpis. To początkujący aktywista LGBT. Właśnie zakłada swój własny, prawicowy ruch! Działaj Starczyk! DZIAŁAJ!!!” – żartuje Staszewski na Twitterze.
„Nie jestem fanem, kłamco - kłamiesz, gdy oddychasz. Pod każdym wpisem będę wytykał to jak nienawidzisz Polski, manipulujesz faktami i szkodzisz homoseksualistom, robiąc sobie z podsycania homofobicznych nastrojów sposób na zarobek” – odpowiedział działaczowi Starczyk.
Czytaj też:
Szydło o fake newsach w PE dot. Polski: Stop tym absurdom