Od zeszłego tygodnia w wielu miastach w Polsce trwają protesty przeciwko decyzji Trybunału Konstytucyjnego w sprawie aborcji eugenicznej. W ubiegły czwartek TK orzekł, że przerywanie ciąży ze względu na podejrzenie ciężkiej choroby lub upośledzenia płodu jest niezgodne z ustawą zasadniczą.
Władysław Kosiniak-Kamysz zgłosił postulat wpisania do konstytucji art. 68a w brzmieniu: "Przerywanie ciąży może być dokonane wyłącznie przez lekarza, w przypadku gdy:
1. Ciąża stanowi zagrożenie dla życia lub zdrowia kobiety ciężarnej,
2. Badania prenatalne lub inne przesłanki medyczne wskazują na duże prawdopodobieństwo ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu,
3. Zachodzi uzasadnione podejrzenie, że ciąża powstała w wyniku czynu zabronionego".
"Rządzący stracili kontrolę nad państwem. Czas zakończyć ideologiczną wojnę. Wpiszmy kompromis do Konstytucji!" – napisał na swoim profilu na Twitterze Kosiniak-Kamysz.
Wyrok TK w sprawie aborcji eugenicznej wejdzie w życie w dniu publikacji w Dzienniku Ustaw.