Amerykański koncern farmaceutyczny Pfizer poinformował w poniedziałek, że rozwijany przez niego projekt szczepionki przeciwko COVID-19 ma ponad 90 proc. skuteczności. Firma ogłosiła, że w 2021 r. może wyprodukować do 1,3 mld dawek substancji. Projekt szczepionki jest rozwijany we współpracy z niemiecką firmą biotechnologiczną BioNTech SE.
Informacje te w tradycyjny już dla siebie sposób postanowił skomentować na Twitterze Donald Tusk. "Jest szczepionka, ale niemiecka. Wynaleziona przez firmę tureckich emigrantów. Co teraz?" – napisał przewodniczący Europejskiej Partii Ludowej.
Zdaniem Michała Wójcika tego rodzaju komentarze nie są na miejscu. Członek Rady Ministrów na antenie radiowej Trójki określił wpis Tuska jako "żenujacy". – Kiedy myślę, że Donald Tusk nic głupszego nie napisze, on jednak staje na wyżyny swoich możliwości i wrzuca kolejnego twitta tego rodzaju. To są rzeczy niedopuszczalne, widać, że ten człowiek bawi się, kpi – mówił.
Wójcik podkreślił, że polityk nie powinien się tak zachowywać. – Rozumiem, że fajnie jest, jeśli politycy są też zabawni, ale w tym przypadku tak nie jest. Pamiętajmy, że wiele tysięcy ludzi zmarło. To dowcip, który nie powinien się pojawić – wskazał.
Czytaj też:
"Kaczyński autentycznie się wystraszył". Tajemnicze spotkanie w siedzibie PiS
Czytaj też:
"Nie chodzi o wybielanie...". Kard. Dziwisz zabrał głos ws. reportażu "Don Stanislao"