Na chronionym terenie od pięciu lat powstaje wielki zamek warowny. Chociaż od 2018 r. trwa spór o budowlę, to jej mury i tak się pną.
Już jesteśmy zmęczeni tą całą aferą wokół Stobnicy. Ludzie przyjeżdżają, chodzą, dopytują, szukają sensacji – mówi „Do Rzeczy” Maria Sahan, sołtys tej wielkopolskiej wsi w powiecie obornickim. Miejscowość stała się znana w całej Polsce po tym, jak przed dwoma laty w sieci zaczęły krążyć zdjęcia z drona, na których widać ogromne gmaszysko powstające na obrzeżach Puszczy Noteckiej w obrębie terenu chronionego Natura 2000. Od połowy 2015 r. na sztucznie usypanej wyspie trwa tam budowa zamczyska stylizowanego na gotyckie.
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.