Pawłowicz o Scheuring-Wielgus: Żaden sąd jej krzywdy nie zrobi

Pawłowicz o Scheuring-Wielgus: Żaden sąd jej krzywdy nie zrobi

Dodano: 
Krystyna Pawłowicz
Krystyna Pawłowicz Źródło:PAP / Leszek Szymański
Sędzia Trybunału Konstytucyjnego Krystyna Pawłowicz odniosła się w mediach społecznościowych do złożonego dziś przez Prokuratora Generalnego wniosku o uchylennie immunitetu posłance Lewicy Joannie Scheuring-Wielgus.

"Spokojnie, żaden sąd jej krzywdy nie zrobi..." – napisała na Twitterze Pawłowicz.

Była posłanka PiS nawiązała do chyba jednego z najbardziej kuriozalnych wyroków sądu. "Będzie jakaś 'pomroczność jasna' lub coś o wolności głoszenia uprawnionych przekonań" – stwierdziła. Jak dodała, sąd jeszcze doda od siebie, że Kościół zasłużył i kosztami obciąży skarżącego się na posłankę Lewicy.

Scheuring-Wielgus straci immunitet

Prokurator Generalny Zbigniew Ziobro skierował wniosek o uchylenie immunitetu posłance Lewicy Joannie Scheuring-Wielgus. Wniosek, który trafił już do marszałek Sejmu Elżbiety Witek, ma związek z wydarzeniami, które miały miejsce w niedzielę 25 października. Wtedy to Scheuring-Wielgus pochwaliła się na Twitterze uczestnictwem w protestach radykalnej lewicy. Ich celem było zakłócanie Mszy świętych i walka o prawo do aborcji.

Prokuratura chce postawić posłance zarzuty "złośliwego przeszkadzania publicznemu wykonywaniu aktu religijnego oraz obrażania uczuć religijnych".

Sprawę skomentowała w mediach społecznościowych sama zainteresowana. "Jeśli chodzi o groźby odbierania immunitetu, to w zasadzie jestem weteranką i można powiedzieć, że przywykłam. Bo to już trzeci raz" – napisała na Twitterze posłanka Lewicy.

Zwracając się do Zbigniewa Ziobry, oświadczyła: "jeśli chciał mnie pan przestraszyć, to sorry. Nie udało się". "Pańskie pohukiwania są co najwyżej śmieszne" – dodała Scheuring-Wielgus. Swój wpis opatrzyła na hasztagiem #KobietyDecydują.

Czytaj też:
Autorytety od pandemii. Lisicki mocno odpowiada prof. Simonowi
Czytaj też:
Prof. Żaryn: Jesteśmy bombardowani przez lewicę dawką pomyj

Źródło: Twitter
Czytaj także