W podsumowaniu roku na antenie Radia WNET dziennikarka komentowała minione wydarzenia polityczne, a także to jakie ich skutki możemy odczuć w przyszłym roku.
Dominika Ćosić obawia się, że kryzys związany z pandemią koronawirusa może wkróce wyprowadzić ludzi na ulicę. – Obawiam się zamieszek w krajach, które mają problemy gospodarcze. Niezadowolenie społeczne może wzrosnąć i zaowocować protestami, co z kolei może wywołać zburzenie całej struktury – przyznała. Dziennikarka podkreśliła, że fundusz europejski ma za zadanie pomóc branżom, które najbardziej ucierpią z powodu koronawirusa.
Korespondentka TVP w Brukseli wyraziła pogląd, że znajdujemy się w momencie krytycznym, "w którym ludzie za bardzo skupiają się na samej pandemii". Jak podkreśliła, nie można całkowicie skupiać się na walce z chorobą, w czasie kiedy dokonywane są potężne zmiany polityczne.
Czytaj też:
Gugała na dłużej znika z "Wydarzeń". Gawryluk tłumaczy powodyCzytaj też:
Chcieli przesłuchać Rostowskiego. Ws. śledztwa umorzonego 9 lat temu