– Polska będzie potrzebowała zmiany konstytucji – zapowiedział szef Platformy Obywatelskiej. Zdaniem Budki opozycja powinna się porozumieć w kwestii tego, jakie obszary w ustawie zasadniczej powinny zostać zmienione. Lider PO stwierdził, że warto na przykład rozważyć opcję przyznania w wyborach samorządowych praw wyborczych osobom od 16 roku życia. Miałoby to "zaktywizować" młodych ludzi.
– Jest wiele propozycji. Kwestia przyszłego TK – ten zbankrutował. To nie jest już Trybunał. To jest atrapa – mówił polityk.
Budka nie wyklucza, że opozycji uda się jeszcze w tej kadencji Sejmu uzyskać większość. Jego zdaniem byłby to "czas przejściowy", w którym budowano by "silne, bezpieczne państwo". Lider PO dodał, że nie chce zdradzać politycznej kuchni, ale zapewnił, że w polityce "trzeba zawsze rozmawiać".
– Każdy wariant, który pozwoli zakończyć rządy tzw. Zjednoczonej Prawicy, premier Kaczyńskiego, Ziobry, Sasina jest dla Polski lepszy, aniżeli trwanie w tym, co w tej chwili się dzieje. Wspólnie z premierem Gowinem udało nam się przesunąć wybory kopertowe, udało się je zrobić trochę bardziej uczciwymi niż miały być. Przede wszystkim dużo bezpieczniejszymi niż w maju ubiegłego roku – mówił polityk.
Szef Platformy podkreślał, że wśród wyborców KO, Lewicy, Szymona Hołowni i PSL-u przeważają w znacznej mierze zwolennicy wspólnego pójścia do wyborów. – Jeżeli ktoś ma inny pomysł, ja jestem otwarty – dodał.
Czytaj też:
PiS bez większości w Sejmie. Najnowszy sondażCzytaj też:
Sawicki: Na nastawieniu „anty” PO nic nie zbuduje