Z Moniką Jaruzelską rozmawia Rafał A. Ziemkiewicz.
Rafał Ziemkiewicz: Przede wszystkim, witam w klubie.
Monika Jaruzelska:W klubie „brunatnej księgi”? Do niedawna nawet nie wiedziałam, że coś takiego istnieje. Kiedy tam zajrzałam, wciąż mnie nie było, choć od zapowiedzi umieszczenia mnie w niej minęło ponad pół roku. Ale prof. Pankowski solennie zapewniał, że moje nazwisko na pewno zostanie dopisane. Więc spokojnie czekam, kiedy moje nazwisko pojawi się obok wandali niszczących żydowskie groby. A potem może proces…
Źródło: DoRzeczy.pl
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.