Komisja Europejska oskarża Polskę o wadliwe wykonanie wyroku TSUE w sprawie ochrony Puszczy Białowieskiej – informuje Deutsche Welle.
Polska zaprzestała wycinek w chronionych lasach, ale nadal nie wycofała przepisów łamiących reguły co do obszarów Natura 2000 w zakresie gospodarki leśnej, ochrony siedlisk przyrodniczych oraz dzikiego ptactwa – argumentuje Komisja Europejska.
Chodzi o szczegółowe aneksy do planów urządzenia lasów z 2016 r. (to one były podstawą wycinek sprzecznych z prawem), a także o przepisy w istocie wyłączające tereny wojskowe w nadleśnictwie Hajnówka z części reguł Natura 2000, w tym co do wycinek. To sprzeczne zarówno z dyrektywami UE, jak i z orzeczeniem TSUE z 2018 r. Pomimo dyskusji na szczeblu technicznym, podczas których Komisja wyrażała swe obawy i doradzała, jak prawidłowo wykonać wyrok TSUE, sytuacja w Polsce nie uległa zmianie – ogłosiła KE.
Będzie kara finansowa?
Niewykluczone, że Bruksela może za dwa, trzy miesiące zwrócić się do TSUE o karę finansową dla Polski za lekceważenie wyroku.
Dodatkowo Komisja Europejska jużzdecydowała o zaskarżeniu Polski do TSUE za nieprzestrzeganie przepisów o ograniczaniu hałasu szkodliwego dla zdrowia. – Nadal w Polsce brakuje planów działania dla 20 głównych odcinków kolejowych oraz dla 290 głównych odcinków dróg, pomimo upływu terminu na przyjęcie takich planów – tłumaczy Bruksela.
Jak informuje Deutsche Welle, wezwała też Polskę i kilka innych krajów do przyspieszenia działań co do zanieczyszczeń powietrza.
Czytaj też:
Ziobro: Gdyby była alternatywa, to wystąpilibyśmy z rząduCzytaj też:
Nowa funkcja Mosbacher. Chodzi o Trójmorze