Notatnik malkontenta || "Na przyłbice to jest miejsce pod Grunwaldem” – oznajmił z właściwą sobie finezją minister Niedzielski.
I stosowne regulacje wprowadzono do najnowszego rozporządzenia. Można wyrzucić kominy, bandany i wszystkie inne substytuty masek. Nikt oczywiście nie wyjaśnia, dlaczego komin jest zły, ale maseczka z identycznego materiału w magiczny sposób już powstrzymuje wirusa. (Nawiasem mówiąc, założony na twarz komin zakrywa twarz znacznie szczelniej od przeciętnej maseczki).
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.