Nieoficjalnie: Bliski współpracownik Kaczyńskiego zakażony. "Ciężko przechodzi to świństwo"

Nieoficjalnie: Bliski współpracownik Kaczyńskiego zakażony. "Ciężko przechodzi to świństwo"

Dodano: 
Jarosław Kaczyński oraz Krzysztof Sobolewski
Jarosław Kaczyński oraz Krzysztof Sobolewski Źródło:PAP / Radek Pietruszka
Szef Komitetu Wykonawczego PiS Krzysztof Sobolewski jest zakażony koronawirusem. Polityk miał trafić do szpitala.

O zakażeniu polityka PiS informuje portal Wprost.pl. "Informację potwierdziliśmy nieoficjalnie w kilku źródłach w obozie władzy" – czytamy w tekście Marcina Dobskiego.

Z artykułu wynika, że Krzysztof Sobolewski od zeszłego piątku przebywa w szpitalu. Polityk ponoć bardzo ciężko przechodzi chorobę. – Tak, ciężko przechodzi to świństwo – przyznaje jeden z prominentnych polityków PiS.

Sobolewski to jeden z najbliższych współpracowników prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego. Na co dzień zajmuje się wewnętrznymi sprawami Prawa i Sprawiedliwości i pilnuje struktur partii.

Kaczyński zaszczepiony

O tym, że 71-letni lider Prawa i Sprawiedliwości przyjął pierwszą dawkę szczepionki na koronawirusa, poinformował w czwartek Radosław Fogiel, wicerzecznik PiS.

O stan zdrowia Jarosława Kaczyńskiego "Super Express" zapytał Jana Marię Tomaszewskiego, kuzyna prezesa PiS. – W środę, 10 marca, widziałem się z Jarkiem w kościele na mszy świętej, gdzie uczciliśmy pamięć ofiar katastrofy smoleńskiej. I Jarek czuje się dobrze, nie ma żadnych poszczepiennych objawów. My z Jarkiem na temat chorób nie rozmawiamy, to młodzi bardziej poruszają te tematy – stwierdził Tomaszewski.

Kiedy szczyt epidemii?

Szczyt epidemii prawdopodobnie przypadnie na koniec kwietnia– powiedział w piątek główny doradca premiera ds. COVID-19 prof. Andrzej Horban.

Horban podkreślił przy tym, że prognozy mimo wszystko są niezłe – przede wszystkim dlatego, że ruszyły szczepienia. Tłumaczył, że dzięki temu chronione są osoby narażone na "najbardziej niepomyślny przebieg choroby".

– Szczepmy się, im szybciej, tym lepiej – apelował.

Podkreślał, że przyrost nowych chorych mimo wszystko wyhamowuje. – Liczba chorych nie zwiększa się już o 30 proc. co tydzień, lecz mniej więcej o 10 proc. Jeżeli te dane się potwierdzą, to znaczy, że jesteśmy już blisko szczytu epidemii, który, jak się wydaje, będzie pod koniec kwietnia – powiedział.

Czytaj też:
Trzaskowski trafił na kwarantannę. Jego żona choruje na COVID-19
Czytaj też:
"Dzisiaj dostałem na biurko kolejne badania". Niedzielski wskazał główny powód wzrostu zakażeń

Źródło: Wprost.pl
Czytaj także