Petru: Mówienie o puczu jest niepoważne. PiS łamie prawo

Petru: Mówienie o puczu jest niepoważne. PiS łamie prawo

Dodano:   /  Zmieniono: 
Ryszard Petru, lider Nowoczesnej
Ryszard Petru, lider Nowoczesnej Źródło:Twitter/Nowoczesna
– Mówienie o puczu w sytuacji, gdy PiS łamie prawo jest niepoważne – mówił w Sejmie Ryszard Petru, zapowiadając jednocześnie, że będzie apelował do Polaków o protesty pod Sejmem.

Lider Nowoczesnej poinformował, że jutro zbierze się zarząd partii, żeby uzgodnić, jakie kroki podjąć 11 stycznia.

– Jeżeli okaże się do 11 stycznia, że nie będzie ze strony PiS jakiejkolwiek woli rozwiązania tego napiętego kryzysu państwa, to będę apelował do Polaków, by jak najliczniej zebrali się tego dnia przed Sejmem. Tak, aby wywrzeć w pewnym sensie polityczną presję. W tym roku mamy jeszcze 5 dni, by problem rozwiązać. Oczekiwałbym poszukiwania rozwiązania kryzysu, bo inaczej nasz kraj będzie się staczał – ocenił Petru.

"Apelujemy do PiS, aby się wycofał"

– Apelujemy do PiS, by się wycofał. My będziemy podejmować jeszcze inne działania – o których nie chcę jeszcze mówić – by to było skuteczne – zapowiadał lider Nowoczesnej.

Petru zaznaczał również, że "są różnego rodzaju formy prawne, które pomogą zmusić PiS do działania zgodnego z prawem".

– Gdy czytam świąteczne wywiady Kaczyńskiego, to ręce opadają. On nie tylko kłamie, ale też dąży do konfrontacji – dodawał.

Czytaj też:
Pucz opozycji? Marek Jurek: Raczej realizacja strategii „ulica i zagranica”
Czytaj też:
Prezydent: Opozycji najwyraźniej chodzi o wzniecanie niepokojów społecznych

Źródło: Polsat News
Czytaj także