Bielan wyraził nadzieję, że obecny kryzys parlamentarny uda się rozwiązać metodami politycznymi. Jego zdaniem, do tak "drastycznych scen w polskim parlamencie nie dochodziło nigdy". – Nawet gdy Andrzej Lepper wkroczył na mównicę sejmową i powiedział „Wersal się skończył” to to, co robiła Samoobrona przy tym, co robią politycy Platformy i .Nowoczesnej to był Wersal – dodał.
Wicemarszałek Senatu potępił także blokowanie fotelu marszałka Sejmu i okupację sali plenarnej. – Ja potępiam blokowanie Sejmu zawsze i wszędzie. Uważam, że to są metody, których nie należy stosować, ale nie mówimy w tej chwili o demonstracjach przed sejmem, bo ja też nie mówię o ludziach, którzy się zgromadzili przed Sejmem, tylko mówię o politykach w Sejmie. O tym, że nigdy w historii polskiego parlamentaryzmu nie zdarzyło się tak żeby posłowie opozycji blokowali fotel marszałka Sejmu – stwierdził.
Bielan przyznał również, że toczą się obecnie różne rozmowy dot. zakończenia sporu politycznego, ale w razie negatywnego rozstrzygnięcia, władza będzie gotowa na różne warianty 11 stycznia. – Quorum to jest również większość. Jeżeli ktoś ma większość to ma quorum, jeżeli wszyscy posłowie są na sali, a wszyscy, prawie wszyscy posłowie byli, plus kilku posłów opozycji, o których publicznie wiadomo, pani poseł Siarkowska, pan poseł Wójcikowski, pan poseł Kornel Morawiecki, którzy nie są wliczani do tej większości sejmowej – powiedział.