Informacje o zmianach w rządzie na początku czerwca przekazał za pośrednictwem mediów społecznościowych rzecznik rządu Piotr Müller. "Premier Mateusz Morawiecki przyjął rezygnację Marka Zagórskiego z funkcji sekretarza stanu odpowiedzialnego za informatyzację (z dniem 7 czerwca)" – napisał na Twitterze rzecznik rządu.
Podkreślając, że ostatnie kilka lat to przełomowe zmiany w zakresie usług cyfrowych, Müller wymienił wśród nich: Blisko 11 milionów profili zaufanych, setki usług cyfrowych ułatwiających realizację zadań publicznych, zwiększenie dostępu do szerokopasmowego i bezpiecznego internetu, dowód osobisty i prawo jazdy oraz inne dokumenty w formie elektronicznej.
W ostatniej części swoich wpisów poinformował, że Zagórskiego zastąpi były wiceminister zdrowia Janusz Cieszyński, który - jak podkreślił - "ma ogromne doświadczenie w zakresie informatyzacji usług zdrowotnych (Internetowe Konto Pacjenta, e-recepta, e-skierowanie)". Nowy minister swoją funkcję obejmie 8 czerwca.
Zagórski: Nigdy nie ma dobrego momentu, aby odejść
W poniedziałek, za pośrednictwem mediów społecznościowych, były już minister cyfryzacji napisał parę słów o swojej decyzji.
"Takie decyzje podejmuje się bardzo trudno, nigdy nie ma dobrego momentu, aby odejść, bo przecież jest jeszcze tyle do zrobienia, tyle pomysłów…" – czytamy we wpisie Zagórskiego.
"Na początku 2018 roku miałem przez kilka dni pokierować sprawami Ministerstwa Cyfryzacji. Z tych kilku dni zrobiło się prawie trzy i pół roku. Wspaniałych, intensywnych miesięcy pracy z fantastycznymi ludźmi. Udało się w tym czasie zrobić rzeczy, z których jestem dumny i za które dziękuję moim współpracownikom" – pisze dalej.
"Przesłanie: e-Polak potrafi! – to hasło naszej kampanii promującej cyfrowe usługi administracji. To także przesłanie: potrafimy działać skutecznie, potrafimy tworzyć i korzystać z cyfrowych narzędzi, potrafimy budować usługi z myślą o efektywniejszej administracji, nastawionej na jak najlepszą obsługę obywatela" – zaznacza.
facebookCzytaj też:
Nitras o Tusku: Troszkę się uśmiechnąłem, jak słuchałem tych słówCzytaj też:
"Nic mi o tym nie wiadomo, a myślę, że bym wiedział". Bielan o planach PiS wobec GowinaCzytaj też:
Terlecki do dymisji? Wypij: Powinien zrezygnować