Ostatnie obrady zakończyły się 16 grudnia, choć według posłów Nowoczesnej i Platformy, zostały one jedynie przerwane, a ich kontynuacja powinna nastąpić dzisiaj. Posłowie ci uznają, że przeprowadzone w Sali Kolumnowej głosowania odbyły się w sposób nielegalny.To zresztą główna narracja opozycji, która być może liczy na umiędzynarodowienie sporu.
twittertwitter
Dziś rano o zamiarach opozycji i ewentualnych konsekwencjach mówił Tomasz Terlikowski. – Wszystko wskazuje na to, że tu nie chodzi o żadne głosowania, ale chodzi o to, żeby UE zabrała dotacje, które się Polsce należą i w efekcie pogrążyły się wskaźniki ekonomiczne, a zarazem nasz poziom życia. Na to grają Petru i Schetyna. Petru dlatego jest darem niebios, bo mówi o tym wprost, że jak nie będzie po naszemu, to będą konsekwencje ekonomiczne – wyjaśniał.
Zostań współwłaścicielem Do Rzeczy S.A.
Wolność słowa ma wartość – także giełdową!
Czas na inwestycję mija 31 maja – kup akcje już dziś.
Szczegóły:
dorzeczy.pl/gielda