Serwis publikuje skan dokumentu uchwały podjętej przez Zarząd Główny Komitetu Obrony Demokracji. Wynika z niej, że 3 czerwca ubiegłego roku powołano Jerzego Pogorzelskiego na pełnomocnika ds. IT. Dokument opublikowany przez niezalezna.pl podpisany jest przez Przewodniczącego Zarządu Głównego KOD Piotra Chaborę. O tym, że to właśnie Pogorzelski zajmował się obsługą strony KOD pisał zaraz po ujawnieniu afery związanej z fakturami Kijowskiego, współzałożyciel Komitetu Jacek Parol.
Oświadczenie. Jako członek założyciel i członek zarządu KOD podjąłem się koordynacji powstania strony KOD. Oświadczam, że stronę przygotował, a potem opiekował się nią CAŁKOWICIE ZA DARMO mój przyjaciel Jerzy Pogorzelski. Mam nadzieję, że znajda się prawnicy, którzy pomogą Jurkowi wyegzekwować należne mu wynagrodzenie od firmy, która wystawiła faktury za jego prace, a dla KOD – napisał wówczas na portalu społecznościowym.
Skoro więc obsługa IT była wykonywana w ramach wolontariatu, za co Kijowski otrzymał kilkadziesiąt tysięcy złotych?
Warto przypomnieć, że sprawę faktur Kijowskiego ujawniły "Rzeczpospolita" i serwis Onet.pl. Lider KOD wraz z żoną prowadzą od maja 2014 roku spółkę MKM-Studio, która świadczy doradztwo w zakresie informatyki. Jak się okazało, KOD zapłacił spółce w ciągu pół roku sześć faktur - każda na taką samą kwotę 15 tys. 190 zł i 50 gr brutto. Za co? Spółka miała świadczyć m.in. obsługę domeny, hosting strony internetowej, migrację danych i usług czy przygotowywanie nowych serwisów oraz opracowywanie treści. Tyle tylko, że faktury były wystawiane i podpisywane przez samego Kijowskiego. W dodatku specjaliści z branży uważają, że wycena była znacząco zawyżona. W ostatnich dniach pojawiły się doniesienia o kolejnych fakturach. Sprawą już zajęła się prokuratura.