Liroy pisze do Morawieckiego ws. podwyżek za parkowanie

Liroy pisze do Morawieckiego ws. podwyżek za parkowanie

Dodano: 
Strefa płatnego parkowania
Strefa płatnego parkowaniaŹródło:PAP / Jakub Kamiński
"Celem proponowanej podwyżki ma być ograniczenie przebywanie aut na parkingach i obniżenie poziomu zanieczyszczeń. Ciekawe, ile zanieczyszczeń powoduje zaparkowane auto? Czy ministerstwo ma jakieś dane na temat emisji zanieczyszczeń przez zaparkowane samochody?" - pisze w interpelacji do wicepremiera Matusza Morawieckiego poseł Kukiz'15 Piotr Liroy-Marzec.

"Jestem przekonany, że sprawy lokalnych opłat należy pozostawić w wyłącznej gestii samorządów. Jednak w obecnym stanie prawnym, to ustawodawca ustala maksymalny wymiar opłat za parkowanie. W ostatnim czasie pojawiają się informacje o toczącym się w Pańskim resorcie procesie legislacyjnym zmierzającym do drastycznej podwyżki opłat za parkowanie w centrach miast" – czytamy w interpelacji Liroya-Marca.

Poseł ruchu Kukiz'15 przypomina, że nowy projekt zakłada podniesienie opłaty za parkowanie nawet do 9 zł za pierwszą godzinę. "Druga i trzecia godzina będzie mogła kosztować jeszcze drożej — o 20 proc. Stawka za czwartą godzinę nie może jednak przekraczać opłaty za pierwszą. Z uzasadnienia wynika, że drożej za parkowanie będzie nie tylko w miastach o liczbie mieszkańców przekraczających 200 tys., ale też w tych dzielnicach największych miast, które ten próg przekraczają. Innym kuriozalnym pomysłem jest wprowadzenie odpłatności za parkowanie w weekendy (obecnie bezpłatne)" – dodaje.

"Celem proponowanej podwyżki ma być ograniczenie przebywanie aut na parkingach i obniżenie poziomu zanieczyszczeń. Ciekawe, ile zanieczyszczeń powoduje zaparkowane auto? Czy ministerstwo ma jakieś dane na temat emisji zanieczyszczeń przez zaparkowane samochody?" – dopytuje poseł, proponując zamiast podwyżek za parkowanie dopłaty do wymiany starych pieców, które generują najwięcej zanieczyszczeń.

"Przyczyną tworzenia się smogu jest indywidualne ogrzewanie budynków za pomocą nieefektywnych pieców i z wykorzystaniem paliw najgorszej jakości. Przekroczenia dopuszczalnych norm czystości powietrza występują niemal wyłącznie w sezonie grzewczym. Od maja do września praktycznie się nie zdarzają. Nie mają więc nic wspólnego z obecnością samochodów, tym bardziej zaparkowanych. 
Proszę o ustosunkowanie się do powyższych faktów i pytań" – apeluje.

Ministerstwo: Wysokość opłat za parkowanie to decyzja samorządów

Kilka dni temu Ministerstwo Rozwoju opublikowało komunikat, w którym zaznacza, że projekt ustawy o zmianie ustawy o partnerstwie publiczno-prywatnym oraz niektórych innych ustaw nie zmienia minimalnych stawek opłat za parkowanie w strefach płatnych.

"Wprowadza natomiast nowy rodzaj strefy płatnego parkowania, tzn. strefy w ścisłych centrach miast i centrach dzielnic dużych miast (chodzi o miasta powyżej 200 tys. mieszkańców). W tych strefach samorządy będą mogły ustalić wysokość opłaty za parkowanie w granicach trzykrotności obecnego limitu, który nie był zmieniany od 14 lat.

Oznacza to, że wprowadzenie nowej wysokości opłat nie będzie możliwe na terenie całego miasta i nie w każdym mieście. Samorządy otrzymają narzędzie do elastycznego zarządzania opłatami. Będą mogły pozostawić opłaty na obecnym poziomie. Dodatkowe przychody z tytułu ewentualnego podniesienia stawek będą zasilały kasy samorządów, a nie budżetu państwa.

Decyzja samorządu o zmianie limitu opłat za parkowanie w tych strefach może być np. skutecznym narzędziem walki ze smogiem, korkami, a także sposobem promocji ekologicznego transportu publicznego, ruchu pieszego i rowerowego w centrach.

Projekt trafił do konsultacji społecznych. Ostateczne rozwiązania będą ich wynikiem. Pozytywne opinie na temat proponowanych zmian wyrażają m.in. władze dużych miast, Związek Powiatów Polskich, Fundacja Polska Parkuje" – czytamy w komunikacie ministerstwa.

Czytaj także