Rosyjska propaganda o "świętej wojnie" na Ukrainie i "satanistycznych" kręgach w USA

Rosyjska propaganda o "świętej wojnie" na Ukrainie i "satanistycznych" kręgach w USA

Dodano: 
"Rosyjska propaganda kontynuuje próby pokazywania wojny przeciwko Ukrainie w kontekście zmagań >>dobra<< ze >>złem<<" – pisze Stanisław Żaryn.
"Rosyjska propaganda kontynuuje próby pokazywania wojny przeciwko Ukrainie w kontekście zmagań >>dobra<< ze >>złem<<" – pisze Stanisław Żaryn. Źródło: X / tanisław Żaryn
Rosyjska propaganda kontynuuje próby pokazywania wojny przeciwko Ukrainie w kontekście zmagań "dobra" ze "złem" – relacjonuje rzecznik Ministra-Koordynatora Służb Specjalnych Stanisław Żaryn.

i satanistyczne" kręgi w USARzecznik Ministra-Koordynatora Służb Specjalnych Stanisław Żaryn relacjonuje na Twitterze kolejne informacje, które pojawiają się w rosyjskich mediach. Jak podkreśla rzecznik, obecnie propagandowe media "kontynuują próby pokazywania wojny przeciwko Ukrainie w kontekście zmagań »dobra« ze »złem«".

"W tezach rosyjskiego propagandysty pojawiło się stwierdzenie, że działania przeciwko Ukrainie to »święta wojna«" – tłumaczy Żaryn.

"Święta wojna" i "satanistyczne" kręgi w USA

Rzecznik we wpisach na Twitterze opisuje jak deputowany do Dumy Państwowej Wiaczesław Nikonow w wystąpieniu telewizyjnym powiedział, że Ukraina jest wspierana przez "satanistyczne" kręgi w USA, co w jego wypowiedzi zostało uznane za dowód, że trwa "wojna przeciwko siłom zła".

twitter

"W ocenie Nikonova mamy obecnie do czynienia z »metafizycznym starciem między siłami dobra i zła« (....) Nikonov przekonywał, że natura tej wojny sprawia, że »Rosja musi wygrać. Nie ma innego wyjścia«. Oczywiście Rosja w wypowiedzi Nikonova została określona jako siły »dobra«" – relacjonuje Żaryn.

Jak podkreśla dalej rzecznik, to już kolejne wystąpienie nagłaśniane przez rosyjską propagandę, które nadaje wojnie przeciwko Ukrainie wymiar starcia religijnego. "Propagandyści rosyjscy prezentują wojnę jako starcie z »diabłem«, zaś prezydenta Zełeńskiego i naród ukraiński oskarżają o satanizm" – dodaje.

twitter

Żaryn tłumaczy, że taki sposób prezentowania wojny przeciwko Ukrainie "jest obliczony na zyskanie większego poparcia społecznego dla wojny przeciwko Ukrainie wśród rosyjskiego społeczeństwa". "Może to również wywołać oczekiwanie większej agresji ze strony rosyjskich wojsk" – podkreśla.

Putin wydał rozkaz do inwazji

Sankcje nakładane przez Unię Europejską i USA na Rosję to efekt inwazji na Ukrainę. 24 lutego Władimir Putin wysłał wojska na Ukrainę w odpowiedzi na prośbę przywódców samozwańczych republik Donieckiej i Ługańskiej, które wcześniej Rosja uznała za niepodległe i podpisała z nimi umowy o współpracy i wzajemnej pomocy.

Inwazję rosyjskich wojsk poprzedziło telewizyjne wystąpienie Putina, w którym poinformował, że podjął decyzję o przeprowadzeniu "specjalnej operacji wojskowej" w celu ochrony osób "cierpiących nadużycia i ludobójstwo przez reżim kijowski".

Atak Rosji na Ukrainę to drugi etap konfliktu, który trwa od kwietnia 2014 r. Wojnę poprzedziła rewolucja na Majdanie oraz tzw. kryzys krymski, który doprowadził do aneksji półwyspu przez Rosję. Osiem lat temu rosyjskie siły zbrojne rozpoczęły okupację Krymu. W obecności wojska przeprowadzono nielegalne "referendum", a następnie ogłoszono, że Krym wszedł w skład Federacji Rosyjskiej.

Czytaj też:
Reuters: Moskwa wprowadza sankcje odwetowe wobec Zachodu
Czytaj też:
"Rosjanie chcą wygranej za wszelką cenę"

Źródło: X
Czytaj także