"Rosja nie może wygrać tej wojny". Stanowcze słowa prezydenta Dudy

"Rosja nie może wygrać tej wojny". Stanowcze słowa prezydenta Dudy

Dodano: 
Prezydent Andrzej Duda
Prezydent Andrzej Duda Źródło: PAP / Jarek Praszkiewicz
– Jeżeli Rosja wygra, to będzie oznaczało, że prymat prawa międzynarodowego nie został przywrócony – powiedział prezydent Andrzej Duda przed miniszczytem NATO w Brukseli.

Głowa państwa spotka się w stolicy Belgii z sekretarzem generalnym NATO Markiem Rutte, przewodniczącą Komisji Europejskiej Ursulą von der Leyen, szefem Rady Europejskiej Antonio Costą, przedstawicielami Ukrainy, Niemiec, Włoch, Danii, Holandii i Czech. Rozmowy odbędą się w rezydencji Marka Ruttego.

"Burza mózgów" w Brukseli z udziałem polskiego prezydenta

Andrzej Duda zaznaczył w rozmowie z korespondentką radia RMF FM, że rozmowy będą miały charakter roboczy.

– To będzie taka burza mózgów, wymiana poglądów – stwierdził prezydent. Duda zaznaczył, że w jego odczuciu będzie to spotkanie "najważniejszych partnerów europejskich, w której bierzemy udział my, jako sąsiad Ukrainy, który udziela największej pomocy poprzez bezpośrednie sąsiedztwo".

W rozmowach ma wziąć udział również prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. – To jest fundamentalna kwestia, żeby Ukraina była przy stole wtedy, kiedy rozmawia się zwłaszcza w szerszych kręgach, na temat tej sprawy – powiedział Andrzej Duda, odnosząc się do wojny z Rosją.

Twarde stanowisko ws. Moskwy. Duda: Rosja jest agresorem

Jednocześnie głowa państwa jasno wskazała, co jest obecnie priorytetem. – Oczywiście, z jednej strony podstawową sprawą jest to, żeby ta wojna się zakończyła, ale trzeba też pamiętać, że ja jestem prezydentem Polski. Dla mnie dwie kwestie mają fundamentalne znaczenie. Pierwsze to bezpieczeństwo Polski – powiedział.

Prezydent Duda zwrócił uwagę na rolę, jaką odgrywa w wojnie Moskwa. – Aspekt przestrzegania prawa międzynarodowego ma znaczenie ogromne. Rosja nie może wygrać tej wojny. Jeżeli Rosja wygra, to będzie oznaczało, że prymat prawa międzynarodowego nie został przywrócony – powiedziała głowa państwa. – Przecież to Rosja jest tutaj agresorem i to Rosja bez żadnego usprawiedliwienia i bez żadnej przyczyny napadła Ukrainę, co do tego nikt nie ma wątpliwości – dodał Andrzej Duda.

Wojska polskie na Ukrainie? Prezydent: Temat do rozmowy

Podczas spotkania w Brukseli ma zostać poruszony temat wsparcia dla Ukrainy. Prezydent, zapytany o ewentualne wejście polskich żołnierzy w skład sił pokojowych na Ukrainie, odpowiedział: "To jest temat do rozmowy".

Andrzej Duda zaznaczył jednak, że kluczowa jest kwestia bezpieczeństwa Polski, która jest "absolutnie fundamentalna". – Jeżeliby dochodziło do jakiejkolwiek kwestii zawieszenia broni, dyskusji na temat sił pokojowych, podstawowe znaczenie będzie miało zabezpieczenie naszego terytorium jako terytorium wschodniej flanki Sojuszu, ubezpieczenie nas i naszych sojuszników przed potencjalną rosyjską agresją – zaznaczył prezydent.

Głowa państwa podkreśliła jednak, że "na razie nie ma takiej dyskusji". – Nikt takiej konkretnej propozycji nie złożył, nie przedstawił, jaka to w ogóle miałaby być formuła, co to miałoby być – zaznaczył Duda.

Czytaj też:
Mentzen nie chce Ukrainy w NATO. "Premier powinien bardzo uważać"
Czytaj też:
Europa może wysłać na Ukrainę nawet 100 tys. żołnierzy

Źródło: RMF FM
Czytaj także