Wystarczyło kupić na pchlim targu archiwalny dokument, by uruchomić proces pseudo-prywatyzacji. Wystarczyło zgłosić się do sądu z przedwojennymi akcjami, by reaktywować władze spółki, a następnie przejmować jej nieruchomości – wyjaśniał dziś na antenie TVP prof. Kamil Zaradkiewicz
Źródło: TVP