W piątek odbyła się konferencja prasowa polityków Solidarnej Polski, podczas której poinformowano o przygotowaniu, we współpracy z ekspertami, nowych przepisów dotyczących ochrony wolności sumienia i wyznania. Powołany też został obywatelski Komitet Inicjatywy Ustawodawczej „W obronie chrześcijan”, który zamierza zebrać 100 tys. podpisów pod projektem ustawy. Jak dotąd zebrano 2 tys. podpisów. Po zarejestrowaniu komitet będzie mieć trzy miesiące na zebranie 100 tysięcy podpisów, dzięki czemu projekt jako inicjatywa obywatelska trafi do parlamentu.
Potrzeba większej ochrony
– Wolność religijna ma fundamentalne znaczenie dla praw człowieka. Chroni ją m.in. art. 9 Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności - powiedział wiceminister sprawiedliwości Marcin Warchoł, prezentując podczas konferencji w Sejmie podstawowe założenia projektu. – O tę wolność trzeba się ciągle upominać, bo ataków na wierzących przybywa – tłumaczył wiceszef resortu sprawiedliwości.
– To, że prawo wystarczająco nie chroni wierzących, potwierdza m.in. dzisiejszy wyrok, jaki zapadł przed Sądem Rejonowym w Poznaniu. Uniewinniony został oskarżony o symulowanie podcinania gardła abp. Marka Jędraszewskiego. To haniebny wyrok, który zachęca do łamania praw osób wierzących – dodał wiceminister Marcin Warchoł.
– Inicjatywa większej ochrony osób wierzących jest bardzo potrzebna i już cieszy się zainteresowaniem – powiedział z kolei wicewojewoda zachodniopomorski Mateusz Wagemann, pełnomocnik komitetu. – Przybywa ataków na wierzących i kościoły, czego przykładem jest m.in. profanacja świątyni pw. Św. Andrzeja Boboli, do jakiej doszło dwa dni temu w Szczecinie.
Zmiany w prawie mają doprecyzować istniejące przepisy, a nie zaostrzać kary za obrazę uczuć religijnych. Do tej pory zapisy KK umożliwiały dosyć łatwe argumentowanie, że osoba podejrzana o naruszenie zasad wolności sumienia i wyznania nie robiła tego złośliwie bądź jej działanie nie spowodowało wystąpienia przykrego odczucia u wiernych. Teraz ma się to zmienić, bowiem karze będzie podlegać sam fakt dokonania zabronionego czynu.
Przepisy zostaną również rozszerzone o publiczne lżenie lub wyszydzanie dogmatów lub obrzędów Kościoła. Zgodnie z projektem, nie będzie przestępstwem publiczne wyrażanie przekonań lub opinii związanych z wyznawaną religią.
Ataki na chrześcijan
Według danych zawartych w raporcie przygotowanym na zlecenie Instytutu Wymiaru Sprawiedliwości, tylko w 2019 r. doszło w Polsce do 64 przypadków naruszenia prawa do wolności sumienia i wyznania wśród chrześcijan. „Kierowane wobec duchownych akty agresji kończyły się pobiciem, a ośmieszanie, parodiowanie i dyskryminowanie chrześcijan w przestrzeni publicznej (tak w rzeczywistości jak i w Internecie) stało się niemal powszednie” – podaje raport.
Zdarzenia te łamią zapisane w Konstytucji RP prawo do wolności sumienia i wyznania. Dlatego proponowane zmiany w Kodeksie karnym, które zwiększą ochronę wolności religijnej.
Czytaj też:
"Wykracza poza wszystkie standardy". Ziobro nie wytrzymał po wyroku poznańskiego sąduCzytaj też:
Decyzja sądu ws. drag queen. Lisicki: To zamach na praworządność w biały dzień