Ćwierkot || Nie wiem, czy wezmą sobie do sercoumysłów te bidusy, ale zaprawdę powinni, gdyż apeluje nie byle tłusty portfel, a jego słowa szlachetne poobijały się echem na wszystkich mediach aspołecznych.
Multibogacz Janusz Filipiak (w 2020 r. majątek jego i jego żony Elżbiety oszacowano na 750 mln zł) wystąpił z apelem do nieco mniej zamożnych, żeby żarli (takiego właśnie użył czasownika) mniej mięsa i nie latali do Grecji czy Turcji na wakacje, bo przez nich jest dużo dwutlenku węgla, a on jest uczulony na zmiany klimatyczne oraz przyszłość ludzkości (tu nie sprecyzował, czy szczęście bidusów też jest mu nieobce, ale tego wykluczyć nie można).
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.