Skończmy z fiskalnymi przywilejami
  • Stefan SękowskiAutor:Stefan Sękowski

Skończmy z fiskalnymi przywilejami

Dodano: 
zdj. ilustracyjne
zdj. ilustracyjne Źródło: fot. FOTOLIA
Twórcom nie należą się przywileje podatkowe. Za to wszystkim Polakom należą się równe i niskie daniny

Nie minęły dwa tygodnie od momentu, w którym Sejm głosami posłów PiS odrzucił propozycję Kukiz’15, by przywrócić pełne odliczenie 50 proc. kosztów uzyskania przychodów dla twórców, a Jarosław Kaczyński podczas kongresu tegoż PiS zapowiedział, że trzeba będzie to właśnie zrobić, choć „już nie w tym roku”. Obecnie pisarze, artyści plastycy, architekci czy dziennikarze od swoich dochodów mogą, przy obliczaniu podatku, stosować je tylko do limitu wynoszącego 42,8 tys. zł rocznie. Tyczy się to m.in. sprzedaży praw autorskich, przeniesienia praw własności wynalazku oraz opłat licencyjnych. Rozwiązanie wprowadzono w 2013 r., za rządów Platformy Obywatelskiej i Polskiego Stronnictwa Ludowego (stąd obiegowa nazwa „podatek Tuska”), i była to jedna z wielu podwyżek podatków, które zaserwowano wówczas Polakom – wcześniej bowiem tego limitu nie było. (...)

Cały artykuł opublikowany jest w 28/2017 wydaniu tygodnika Do Rzeczy.

Czytaj także