Dziennikarz TVP Info nagrał rozmowę z "bojówkarzami opozycji", w tym z liderem mazowieckiego KOD Marcinem Skubiszewskim, którzy zapowiadają użycie przemocy i nie wykluczają, że niezbędnym kosztem przejęcia władzy będą ofiary w ludziach.
Pytany przez dziennikarza, o to, czy nie za wysoką ceną próby siłowego odsunięcia PiS od władzy byłyby ofiary w ludziach, działacz KOD odparł: "To zależy, ile".
– Wyobraźmy sobie, że wprowadzamy wspaniałe ustawy wprowadzające bezpieczeństwo na drogach, ale ustawy byłyby tak kontrowersyjne i spowodowałyby zamieszki, w których zginęłoby 50 osób. Wskutek tych ustaw uratowano by 500 osób na drogach. To byłoby plus czy minus? Czy na zasadzie moralnej takiej rzeczy nie robimy, czy powiedzieć, że bilans jest pozytywny – tłumaczył.
twittertwitter
Źródło: TVP Info / Twitter, dorzeczy.pl