Media: Marcin W. wpłacał pieniądze na fundację żony Napieralskiego

Media: Marcin W. wpłacał pieniądze na fundację żony Napieralskiego

Dodano: 
Grzegorz Napieralski (KO) w Senacie
Grzegorz Napieralski (KO) w Senacie Źródło:PAP / Tomasz Gzell
"Super Express" ustalił, że spółka kontrolowana przez Marcina W. dokonała co najmniej dwóch wpłat na stowarzyszenie żony Grzegorza Napieralskiego.

W zeszłym tygodniu prokuratura ujawniła część zeznań Marcina W., wspólnika biznesmena Marka Falenty, skazanego za aferę taśmową, która przyczyniła się do upadku rządu Platformy Obywatelskiej. Od lipca 2013 r. do czerwca 2014 r. w kilku warszawskich restauracjach kelnerzy nagrywali biznesmenów, polityków i ministrów. Do nagrań jako pierwszy dotarł dziennikarz śledczy Piotr Nisztor.

Afera taśmowa. Nowe informacje ws. Marcina W.

We wtorek "Super Express" napisał, że spółka MM Group kontrolowana przez Marcina W. dokonała co najmniej dwóch wpłat na stowarzyszenie żony Grzegorza Napieralskiego, przewodniczącego SLD w latach 2008-2011 i kandydata tej partii na prezydenta w 2010 r.

Zeznania obciążające polityka W. złożył w lipcu 2018 r. Według publikacji "SE", w 2013 r. Napieralski miał odwrócić uwagę posłanki B. badającej sprawę zanieczyszczania środowiska przez składy węglowe należące do W.

"Powiedziałem mu o tych moich problemach z poseł B. On powiedział, że mi ją »spacyfikuje«, ale muszę przelać na konto fundacji [...], w której to na harfie grały jego córki bądź córka, kwotę 30 lub 20 tys. zł" – powiedział W., zeznając przed Prokuraturą Okręgową w Łodzi.

Dwa przelewy na stowarzyszenie żony Napieralskiego

"SE" podkreśla, że Małgorzata Napieralska jest członkiem zarządu stowarzyszenia Harfa Dzieciom, gdzie W. obiecał przelać pieniądze. Dziennik ustalił, że z konta firmy MM Group należącej do W. na konto fundacji Harfa Dzieciom faktycznie wypłynęły co najmniej dwie darowizny. Jedna we wrześniu 2013 r. w kwocie 10 tys. zł, a druga w styczniu 2014 r. o wartości 3 tys. zł.

Ani Grzegorz Napieralski, ani jego żona Małgorzata nie odpowiedzieli na pytania dziennikarzy i nie odbierali telefonów. Także fundacja Harfa Dzieciom nie udzieliła komentarza w sprawie darowizny.

Czytaj też:
Powstanie komisja śledcza ds. afery podsłuchowej? Rzecznik rządu odpowiada

Źródło: Super Express
Czytaj także