Za wnioskiem o odrzucenie ustawy głosowało w czwartek późnym wieczorem 220 posłów, 214 było przeciw.
Według ustaleń Wirtualnej Polski, nad projektem przygotowanym w resorcie Zbigniewa Ziobry postanowiło nie głosować czternastu posłów klubu PiS, w tym premier Mateusz Morawiecki, co zdaniem portalu świadczy o kolejnych napięciach w rządzie.
Zmian w ustawie o notariacie nie będzie
Nowelizacja zakładała, że notariusze mogliby dokonywać w księgach wieczystych wpisów własności nieruchomości, związanych z ustanowieniem odrębnej własności lokali. Miało to dotyczyć także ustanowienia i obciążenia odrębnej własności lokalu ograniczonymi prawami rzeczowymi, a także innymi roszczeniami związanymi z tym lokalem.
Notariusze mieli zyskać nowe kompetencje do wydawania notarialnych nakazów zapłaty. Nakazy te będą ograniczone do roszczeń niewątpliwych i bezspornych, które będą wykazywane dokumentami załączonymi do wniosku o wydanie tego nakazu. Rozwiązanie to miało odciążyć sądy od rozpoznawania spraw prostych oraz bezspornych, dzięki czemu przyspieszone miały zostać postępowania sądowe w innych sprawach.
Nowelizacja zakładała umożliwienie szybszego dochodzenia roszczeń, bez konieczności kierowania pozwu do sądu. Skuteczność notarialnego nakazu zapłaty miała zależeć zależała od woli stron. Wysokość roszczeń, które będą mogły być potwierdzone notarialnym nakazem zapłaty, miała zostać ograniczona do 75 tys. zł.
Zwieszenie notariusza przez ministra sprawiedliwości
Prawo do złożenia wniosku o zaświadczenie o upoważnieniu do dokonywania wpisów w księdze wieczystej i wydawania notarialnych nakazów zapłaty miał mieć notariusz z 3-letnim stażem nienagannego prowadzenia kancelarii.
Nowela dopuszczała obligatoryjne oraz fakultatywne zawieszenie notariusza w czynnościach zawodowych i zwiększała nadzór nad notariuszami. Jeżeli przeciw notariuszowi prowadzone byłoby postępowanie o umyślne przestępstwo ścigane z oskarżenia publicznego lub umyślne przestępstwo skarbowe w czynnościach obowiązkowo miał go zawieszać minister sprawiedliwości.